Bytom: Dziecko chodziło po parapecie na II piętrze; matka była pijana

Wczoraj wieczorem policjant z bytomskiej komendy na ul. Woźniaka przechodząc obok jednej z kamienic, zauważył małego chłopca przebywającego na zewnętrznym parapecie okna mieszkania, znajdującego się na II piętrze budynku. Funkcjonariusz natychmiast pobiegł do mieszkania, jednak nikt nie otworzył mu drzwi. Wrócił więc na podwórko i nakłonił chłopczyka, by wszedł do środka. W tym samym czasie wezwał do pomocy strażaków, którzy po drabinie dostali się do mieszkania.
Okazało się, że oprócz czterolatka i jego półtorarocznej siostry, w mieszkaniu znajdowały się dwie kompletnie pijane kobiety. Jedną z nich jest 29-letnia matka dzieci, u której po przeprowadzonym badaniu stanu trzeźwości stwierdzono 2 promile alkoholu. Jej 33-letnia przyjaciółka miała 3 promile alkoholu w organizmie. Wezwany na miejsce patrol, doprowadził obie panie do izby wytrzeźwień, natomiast dziećmi zaopiekował się ich dziadek.
Matka dzieci po wytrzeźwieniu może usłyszeć zarzut narażenia dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia, za co grozi jej do 5 lat więzienia. Sprawą opiekuńczą małoletnich zajmie się sąd rodzinny.