Jutro manifestacja Solidarności przed urzędem wojewódzkim

– Młodzi ludzie, którym 4 lata temu obiecano drugą Irlandię, a którzy w tej chwili stanowią największą armię bezrobotnych, przyniosą podania o pracę, które my za pośrednictwem wojewody będziemy chcieli skierować do pana premiera Tuska. Manifestacja bardziej będzie miała przebieg happeningowy. Tym razem nie przewidujemy takich standardowych elementów związkowych jak palenie opon czy huk petard. Będą natomiast elementy happeningowe jak na przykład przystrojenie w barwy związkowe pomników, które znajdują się wokół urzędu wojewódzkiego, będą też stragany, w których będzie można symbolicznie kupić za 5 złotych między innymi paliwo, chleb czy cukier – informuje Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności.