Dzień bez Alkoholu

Czasami tylko przypadek sprawia, że nie dochodzi do tragedii. W tym wypadku przechodzący ulicą policjant zauważył stojące na parapecie dziecko. – Wbiegł do tej klatki, próbował się dostać do mieszkania. Niestety nikt tych drzwi nie otworzył, potem powiadomił straż pożarną – mówi asp. sztab. Adam Jakubiak, KMP Bytom. Matka była pod wpływem alkoholu.

Dzieci z domów, w których występuje problem alkoholowy, często muszą radzić sobie z nimi same. Te które mają więcej szczęścia trafiają pod skrzydła stowarzyszeń, takich jak Katowicki Dom Aniołów Stróżów. – Staramy się stworzyć taką grupę, która byłaby taką trochę grupą kontra podwórkową. Przyjmujemy tutaj dzieciaki z różnorakimi problemami. Próbujemy im pokazać, że są inne sposoby niż te podwórkowe na radzenie sobie z nimi – mówi Daria Mejsner, Stowarzyszenie “Dom Aniołów Stróżów”.

Niestety wszystkie te problemy nie pozostają bez wpływu na dziecięcą psychikę. – Ogromna samotność w takim codziennym przeżywaniu świata. Nie mogą liczyć na to, że mama pomoże w odrabianiu lekcji, że mama wytłumaczy, zajmie się, ugotuje obiad. Są zdani na siebie i uczą się tego, co daje ulica.

W skrajnych przypadkach dochodzi do interwencji policji. Dzieci trafiają do specjalnych ośrodków lub pod opiekę rodziny. Rodzice natomiast do izby wytrzeźwień. Dopiero rano, po otrzeźwieniu, pojawia się strach o konsekwencje. – Przebudzenie bywa bolesne, bo z reguły człowiek trzeźwy zaczyna inaczej myśleć i później następuje strach przed konsekwencjami, przed tym, że mogą odebrać dzieci – mówi pracownik Izby Wytrzeźwień w Katowicach.

Jak mówi komisarz Tomasz Gogolin, ludzie są w ostatnim czasie zdecydowanie bardziej wyczuleni na takie sytuacje. Być może dzięki temu udało się zapobiec kilku tragediom. – Jest to zasługą wielu kampanii społecznych, które między innymi prowadzimy w tym zakresie. Są to kampanie związane nie tylko z problemami alkoholizmu i brakiem opieki nad dziećmi, ale również z przemocą w rodzinie. A temat przemocy w rodzinie jest nierozerwalnie związany właśnie ze spożywaniem alkoholu – stwierdza.

Jak podkreślają specjaliści w przypadku wielu rodzin alkohol jest tylko jednym z elementów większego problemu. Często bywa tym głównym.