RegionWiadomość dnia
Zabójcy Joanny z Czechowic-Dziedzic grozi dożywocie

Ta sprawa zbulwersowała opinię publiczną na Podbeskidziu. Joanna Surowiecka była studentką Górnośląskiej Wyższej Szkoły Handlowej. Zaginęła w czerwcu 2006 roku w drodze na egzamin. Rano wyszła z domu w kierunku dworca kolejowego w Goczałkowicach. Do pociągu już nie wsiadła.
Oskarżony pracował tam przy wyrębie lasu, a na stałe mieszkał w okolicy Czechowic-Dziedzic. Mężczyzna wcześniej nie był karany. Przyznał się do zbrodni i wskazał miejsce, w którym zakopał ciało dziewczyny.