RegionWiadomość dnia

Ministerstwo nie chce Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności?

Pan minister jest ministrem całej Polski, a nie tylko Warszawy czy Wrocławia. I to jest takie bardzo smutne, że w tym wszystkim nie widzi się Śląska – mówi Krzysztof Pluszczyk z Izby Pamięci Kopalni Wujek.

Decyzja ministra dziwi też przewodniczącego śląsko-dąbrowskiej ‘Solidarności”, który zaznacza, że wydarzenia sprzed trzydziestu lat nie były tylko wewnętrzną sprawą Śląska, ale ważne dla całego kraju. – Tutaj na Śląsku został przełamany komunizm. Ja przypomnę, że obrady Okrągłego Stołu, od których zaczęła się wolna Polska, rozpoczęły się po strajkach górniczych w 1988 roku – przyznaje Dominik Kolorz.

Śląskie Centrum Wolności i Solidarności ma być rozbudowaną Izbą Pamięci. Planowo ma ruszyć w trzydziestą rocznicę pacyfikacji kopalni “Wujek”. Jednak nie wiadomo, czy po odmowie dofinansowania z ministerstwa, uda się zebrać pieniądze. – Interwencja tradycyjnie będzie, ale tym bardziej, że jest to dopiero przede mną, to pozwólcie państwo, że jakieś ostrzejsze sformułowania zostawię sobie na rozmowy kuluarowe – mówi Adam Matusiewicz, marszałek województwa.

Przez cały dzień próbowaliśmy uzyskać komentarz kogokolwiek z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Mimo zapewnień, nie otrzymaliśmy ani pisemnego oświadczeni, ani też pozwolenia na nagranie.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Uczestnik pacyfikacji Kopalni Wujek, Jerzy Wartak, przekonuje, że na takie cele, jak podtrzymywanie pamięci o ważnych wydarzeniach, pieniądze powinny być zawsze. W przeciwnym razie, młode pokolenia mogą wkrótce zapomnieć, co się wtedy działo. – Młodzi ludzie, już pełnoletni, którzy nie pamiętają tamtych czasów, a są gdzieś z Polski, też nie wiedzą, o tym, co się zdarzyło w 1981 na kopalni Wujek. A pan wybiega za piętnaście, dwadzieścia lat – mówi zapytany o to, kto za kilka będzie pamiętał o wydarzeniach w kopalni. Wtedy o pacyfikacji Wujka mogą pamiętać już tylko… sami jej uczestnicy.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button