TKB Start

Tydzień kultury beskidzkiej zaczyna się rozkręcać…amfiteatr w Wiśle czeka jeszcze na swoją kolej dopiero w sobotni wieczór mała scena przekaże mu pałeczkę. Liczne koncerty, ponad 4 tysiące wykonawców i 100 zespołów, wszystko na 5 scenach.
Od samego rana coś się dziej, do późnych godzin nocnych oprócz koncertów występów zespołów artystycznych mamy jarmark twórców regionalnych i cały czas cała wisła i myślę ze nie tylko wisła, ale całe Beskidy tym żyją – mówi Maria Bujok z Wiślańskiego Centrum Kultury.
Na ten jarmark wielu przyjeżdża z daleka.
Wszystko sie zmienia trudno jest cos sprzedać a przyjechałem z tego względu, z tej naszej kochanej biednej Łodzi żeby stopa życiowa nie spadła mi w rodzinie. -tłumaczy Jerzy Kraśniewski
Turyści rzadko, kiedy sięgają po portfel raczej tylko patrzą i podziwiają.
Oglądają kupują z roku na rok coraz mniej, coraz słabiej, ale to sie wiąże z pieniążkami, z kasą, ale zawsze coś się sprzeda- mówi Janusz Barteczko.
Turyści szukają tu nie tylko unikatowej ręcznej roboty…coraz częściej zwracają uwagę na produkcje hurtową.
no wiadomo ze każdy chce zarobić każdy czymś tam handluje dużo jest ładnych rzeczy, drogich, pożądanych, a dużo jest kiczu też no jak wszędzie – mówi Ilona Stempel
do organizacji tygodnia kultury beskidzkiej przyłożyło się wielu. Koncerty, warsztaty filcowania, kiermasze sztuki ludowej i Bieg o Złote Kierpce. To wielkie święto folkloru i gór potrwa jeszcze przez 8 dni zakończy się 7 sierpnia i to z głośnym przytupem.