Lokale zaproponowane przez KW nadają się do remontu

Mieszka teraz kątem w hotelowym pokoju. Pani Joanna razem z trójką dzieci tymczasowy dach nad głową znalazła w hotelu robotniczym w Bytomiu. Rodzina przeniosła się tu kilkanaście dni temu, wciąż nie wie jak długo to jeszcze potrwa. – Dzisiaj mieliśmy podpisać Kompanii Węglowej odbiór lokalu. – mówi Joanna Zawadzka, mieszka w hotelu robotniczym.

Nowy lokal może i dostali, ale w takich warunkach wysiedlonym z zagrożonych w Bytomiu budynków mieszka się bardzo źle. – Tu nie ma warunków w ogóle. Łazienka jest na jedno piętro, gotować tutaj jest bardzo cieżko bo kuchnia jest jedna na cały blok, a to jest ponad 100 pokoi. – mówi Iwona Wróbel, mieszka w hotelu robotniczym.

Nie ma też pralki, a lodówka jak mówią jest jedna na trzy piętra. O lepszych warunkach mogą tylko pomarzyć bo mieszkań zastępczych w Bytomiu brakuje i trzeba na nie czekać. – Staramy się unikać zbędnych formalności, ale pewne minimum musi być zachowane, także okres pobytu w hotelu na kilka tygodni wydaje się nieunikniony. – mówi Marian Maciejczyk, wiceprezydent Bytomia.

Miasto mieszkań szuka bo w hotelach robi się coraz ciaśniej. Tu przebywa już ponad sto osób, a w kolejce czekają następni. Patrycja Patryka pomaga w przeprowadzce niepełnosprawnej babci, ale do hotelu jej nie odda. – Jest wspólna łazienka, a osoba która ma 76 lat i kłopoty z poruszaniem się musi mieć zapewniony pewien komfort. Tutaj babcia ma całe mieszkanie przygotowane pod swoje potrzeby. – mówi Patrycja Patryka, która pomaga w przeprowadzce

Tyle, że mieszkanie trzeba było opuścić. Pocztowa 12 została już wykwaterowana. – Trudno, takie jest życie. Ciężko się będzie przeprowadzić jak się tu 50 lat mieszkało. – mówi Mikołaj Geldok, mieszkaniec Bytomia.

Mieszkać tu nie można bo budynki grożą zawaleniem. szkody górnicze w bytomskim Karbiu zrobiły swoje. Z użytkowania już wyłączone zostały bloki przy Pocztowej 2, 4, 6, 11 i 12 oraz przy ulicy Technicznej 10. W przyszłym tygodniu ewakuacja czeka kolejnych mieszkańców, tym razem z Technicznej 9.

– Mamy przygotowany do wykwaterowania kolejny budynek, ludzie są sukcesywnie przygotowywani. Poszczególne budynki są przygotowywane etapami w zależności od uszkodzeń, które się pojawiają i pogłębiają. Wysiedlonym mieszkańcom pomoc obiecała fedrująca pod Karbiem Kompania Węglowa. Miała przygotować dla nich około stu mieszkań. Problem w tym, że przekazała do tej pory tylko sześć, do tego wszystkie nadające się do remontu – mówi Elżbieta Kwiecińska, wyp. archiwalna, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Bytomiu.