RegionWiadomość dnia

Profesjonalny pokaz Mountainboardingu

W sporcie szukają mocnych wrażeń. Na desce mają ich w nadmiarze-„Uczucia masz najlepsze, przeżycia, zrobisz coś, skoczysz cokolwiek to masz po prostu w ogóle sam zjazd, no cokolwiek masz taką, no szacunek dla siebie samego”– mówi Kamil Gach, który uprawia mountainboarding.

 Szacunek i uznanie zdobywają też w oczach innych. Dawid Rząsa ma piętnaście lat. Na mountainboardzie jeździ dopiero od roku-„ Zobaczyłem już jakieś dwa, trzy lata temu a potem na górze Żar w Międzybrodziu zobaczyłem szkole no i po jakimś czasie kupiłem deskę i tak już zostało”- stwierdza Dawid Rząsa, który uprawia mountainboarding.

Trenuje niemal codziennie. Tak jak jego koledzy. Efekty już są. Polacy w tym sporcie na arenie międzynarodowej radzą sobie całkiem dobrze. Zarówno w Mistrzostwach Świata jak i Europy zajmują medalowe lokaty-„   Mountainboard jest wyjątkowo nowym sportem, jest od niedawana, od 2002 roku, wiadomo sporty ekstremalne w Polsce ciężko się rozwijają ale powoli coś się rozkręca”-mówi Krzysztof Dybczak, biboard.pl

Może do europejskich liderów nie należymy, ale i tak jest nieźle-„ Sporty takie tradycyjne nie ujmując nic im no tracą na wartości coraz więcej młodych ludzi interesuje się właśnie alternatywnymi formami rekreacji”- stwierdza Paweł Kolasa, Stowarzyszenie Sportowo-Kulturalne Green.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Tych jest sporo. Dirtsurfer, longboard, wakeboard, czy coraz bardziej popularny w Polsce skimboard.  Ten sport potocznie nazywany “miejskim surfingiem” w Polsce doczekał się regularnych zawodów. Takie zawody jak i te w narciarstwie wodnym marzą się Katowicom. Dlatego w popularnej Dolinie Trzech Stawów powstanie wyciąg wodny. Również tutaj powstać ma największa zamknięta skate arena-„ Wszystko co jest nowe co cieszy młodych ludzi i co powoduje, że w ten sposób będą spędzać swój wolny czas nas bardzo cieszy”-mówi Sławomir Witek, UM w Katowicach.

Ich za to cieszy, że na ten sport otwiera się coraz więcej osób – i to nie tylko tych młodych. Bo tu wiek nie gra roli-„ Nie ma granicy, kochasz jeździsz, ostatnio mieliśmy szkolenia uczyliśmy dzieci, które mają nawet po trzy, cztery lata, najstarszy 54 lata, radził sobie? noo radził sobie jakoś tam w kościach strzelało, ale dawał radę”– mówi Kamil Gach, który uprawia mountainboarding.

Jak w każdej ekstremalnej dyscyplinie i w tej zdarzają się upadki i kontuzje-„ Nie ma takich zawodów, nie ma takiego treningu, żeby wyjść bez szwanku, mniej lub bardziej my wszyscy jesteśmy narażeni no ale to, ta pasja jest jednak bardzo silna”- mówi Anna Gogola, Klub Nart Wodnych-Jaworzno.

Tak jak silne są te doznania.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button