RegionWiadomość dnia

Jurajskie fantasy

Tropienie, strzelanie z łuku i walka wręcz. Każdy by chciał ale nie każdy może. Bo świat fantasy jest poukładany. Tu każdy zna swoje miejsce i swoje role. – Postać, w którą się wcielam wróży z opadających liści, wnętrzności żab. Wziąłem ze sobą miecz, mam jednak nadzieję, że nie będę musiał go używać. Gram postać niewalczącą, więc jak dojdzie do walki to raczej szybko zginę – mówi Przemysław Preis, gra w gry fabularne.

Na co dzień siedzą za biurkiem, prowadzą własne firmy, studiują. Raz do roku rzucają to wszystko by przyjechać do tej niewielkiej miejscowości w powiecie myszkowskim. – To jest forma oderwania się, na tydzień znikamy z prawdziwego świata – mówi Michał Sadyś, organizator zlotu.

Kto i jak zginie, z kim rozmawiać, jakie rzucić czary, Wszystko według scenariusza. Ten akurat powstał na Skypie. Pracowały nad nim trzy osoby. Piotr Smolański w Londynie. – To jest jak plan wojskowy. Wiadomo, że żaden plan nie przeżywa spotkania z wrogiem. Także w tym przypadku tworzy się scenariusz, zakładając, że coś jakoś może wyjść. W rzeczywistości bowiem przeważnie wszystko idzie zupełnie inaczej niż się zakłada – mówi Piotr Smolański, koordynator gry.

Bo każda postać do gry może wnieść coś od siebie. Sporo wnoszą i one. Najczęściej wcielają się w rolę kapłanek czy czarodziejek. – W RPG gra zazwyczaj więcej mężczyzn, ale kobiety też już powoli łapią bakcyla – mówi jedna z uczestniczek.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Codziennie rozgrywają po kilkanaście gier. Ta najważniejsza jeszcze przed nimi. Będzie trwała przez trzy dni. – Większość z nas zaczynała od “Magii i Miecza” – gry planszowej, potem usłyszeliśmy od kuzyna z Warszawy, że istnieją gry fabularne i zaczęliśmy się bawić – mówi Jaś Prusak, gra w gry fabularne.

Zabawa trwa do dziś. Bo jak każda gra i ta wciąga. Tyle tylko, że to nie to samo co kliknięcie myszką czy ruch pionka na planszy.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button