Czas wracać do szkoły

Po raz ostatni w tym roku rodzice mają wybór czy 6-letnie dziecko posłać do szkoły, czy jeszcze pozostawić w przedszkolu. Mama Wiktorii nie miała problemu z podjęciem tej decyzji. – Nie będziemy dublować zerówki. Przygotowywaliśmy się w zeszłym roku, więc teraz najbliższy czas iść do pierwszej klasy, wzbić się do lotu – mówi Izabela Marczyńska. A Wiktoria wcale nie broniła się przed startem w szkolne życie. – Chciałam iść do szkoły, bo fajnie jest w szkole.

Ale ta euforia nie przełożyła się na statystykę. Choć w województwie śląskim aktywnie zachęcano rodziców 6-latków do posłania ich do szkoły, naukę rozpocznie zaledwie co 10 z nich. W jednej z katowickich szkół będzie ich tylko dziewięcioro. – To są nasze oczka w głowie. W ubiegłym roku były już pierwsze sześciolatki, rodzice są zadowoleni i żadnych skarg nie było. Dzieci dobrze się czuły na terenie szkoły, czyli pierwsze koty za płoty – zaznacza Alina Knol, dyrektor SP nr. 2 w Katowicach. Po tym roku szkolnym pierwsze koty za płoty będą miały za sobą także 5-latki. – Ten rok jest niezwykle ważny dla przedszkolaków, dla pięciolatków, bo to pierwszy rok gdy 5-latki mają obowiązek uczestniczenia w wychowaniu przedszkolnym – stwierdza Krystyna Szumilas, wiceminister MEN.

Zmian jest jeszcze kilka: po raz pierwszy w tym roku wynik z egzaminu z języka obcego będzie brany pod uwagę przy rekrutacji do szkoły ponadgimnazjalnej. W życie wchodzą również zmiany dotyczące bezpieczeństwa i higieny. W każde toalecie musi być ciepła woda, mydło i papier inaczej dyrekcji będą wystawione złe noty.

Pierwszy dzwonek w małej Słotwinie koło Żywca oznajmił prezydent Bronisław Komorowski: – Uczcie się aktywności, bo od niej zależy sukces Waszego pokolenia.

Na początku kampanii wyborczej pierwszy dzień nauki to niezłe pole do popisu dla polityków. Szef SLD Grzegorz Napieralski w towarzystwie kamer zrobił wyprawkę dla swoich dzieci. Premier Donald Tusk też nie zapomniał o najmłodszych. – Drodzy uczniowie i nauczyciele bądźcie wobec siebie wyrozumiali. Szanujcie się nawzajem, życzę Wam aby w tym nowym szkolnym roku Wasze pasje i marzenia spotkały się na wspólnej drodze.

Przedstawiciele PJN-u w swojej kampanii wyborczej poszli o krok dalej. Przygotowali spot, w którym 6-latek przygnieciony ciężarem szkolnego obowiązku przeżywa prawdziwy dramat, nie mogąc odnaleźć się w nowej rzeczywistości.

W kampanii politycy pierwszego dzwonka nie odpuścili i nic w tym dziwnego dziwnego, bo do ich egzaminu zostało tylko 39 dni.