RegionWiadomość dnia

Z WST do TVS

Wśród nich są przyszli urbaniści, budowlańcy, architekci wnętrz, projektanci mody i graficy, także ci komputerowi. Justyna Maślanik właśnie zaczyna tu trzyletnie studia licencjackie, marzy o pracy w reklamie. – Od dziecka lubiłam się bawić kredkami, że tak powiem. Stwierdziłam, że może zrobię coś bardziej kreatywnego.

Studenci Wyższej Szkoły Technicznej w Katowicach nowy rok akademicki zainaugurowali w nowych murach uczelni. Wśród nowych studentów WST są również przyszli reżyserzy i dziennikarze. To właśnie dla nich katowicka uczelnia otworzyła dwa nowe kierunki kształcenia. Młodzi adepci dziennikarstwa pierwsze szlify w zawodzie zdobywać będą w TVS. – Nie chodzi o to, by przygotować ich teoretycznie a od razu rzucić ich do boju. Dać mikrofon, dać kamery, postawić przed kamery i nich sobie odpowiedzą – po pierwsze, czy to jest to co ich interesuje, a jeżeli tak to dać im szansę. Niech od razu na pierwszym roku działają jako pełnoprawny redaktor – uważa Arkadiusz Hołda, kanclerz WST w Katowicach

Na to też liczymy, że Ci młodzi ludzie będą mieli szansę bardzo szybko zdobyć te pierwsze szlify dziennikarskie. Będą też uczestniczyć w tworzeniu dziennika, będą tez uczestniczyć w innych wydarzeniach, które realizowane są przez stacje – dodaje Rafał Kulig, kierownik redakcji “Silesia Informacje”.

Przez ostatni rok WST była jednym wielkim placem budowy. Wyremontowana i rozbudowana siedziba katowickiej uczelni cieszy teraz oko nie tylko studentów, ale i władz uczelni. – Szkoła rozwija się dynamicznie. Po pierwsze dlatego, że została przebudowana i rozbudowana dzięki środkom unijnym – zaznacza prof. Andrzej Grzybowski, rektor WST w Katowicach. Za 25 milionów złotych wybudowano miedzy innymi 40 nowych sal dydaktycznych, nową bibliotekę, salę gimnastyczną, aulę, laboratoria i pracownie. – To jest jedna z 11 pracowni projektowo-komputerowych, którymi uczelnia będzie dysponowała nawet dla najbardziej wymagających kierunków studiów – informuje Magdalena Wierzbik-Strońska, prorektor WST w Katowicach.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Po ich ukończeniu niektórzy tak jak świeżo upieczona pani architekt – Monika Tyczka – kształcą się dalej. – Zaczynam studia magisterskie na Politechnice Śląskiej i dostałam się bez problemu. Inni na dyplom WST muszą jeszcze trochę poczekać, ale już są rozchwytywani na wymagającym przecież rynku pracy. – Ja już pracuję w branży, że tak powiem projektowej i dalej chciałbym w tym kierunku coś robić. Może kiedyś swój biznes otworzyć – oznajmia Adrian Gacur, który studiuje na WST budownictwo.

WST kształci obecnie ponad 2 tysiąca studentów. Była pierwszą w regionie niepubliczną uczelnią techniczną. Do tej pory największym zainteresowaniem cieszyło się tu wzornictwo. Na tym kierunku kształcą się przyszli projektanci mody i biżuterii. Nową wizytówką ma być równie oblegany wydział mediów, aktorstwa i reżyserii.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button