Region
29-latek odpowie za pożar w Świętochłowicach-Lipinach

Tragiczny w skutkach pożar wybuchł 17 czerwca w nocy na klatce schodowej w kamienicy.
Ogień uniemożliwił mieszkańcom wydostanie się z budynku. Ludzie w obawie o swoje życie skakali z okien. Zginęło 5 osób, a 8 zostało rannych. Spaliło się sześć mieszkań, zawaliła się też część klatki schodowej. Pożar gasiło kilkudziesięciu strażaków.
29-latek nie był lokatorem kamienicy. Zdaniem śledczych do tragedii doszło na skutek zaprószenia ognia, a nie celowego podpalenia. Poza nieumyślnym spowodowaniem katastrofy mężczyzna odpowie także za zniszczenie mienia i czynną napaść na funkcjonariuszy.
Ciąg dalszy artykułu poniżej