RAZ kontra RAŚ

Ślązaków i Zagłębiaków, jak sami mówią, różnią nie tylko smaki. – Krupniok w ogóle uważam, że zawsze był tradycją taką śląską – deklaruje Eugeniusz Szymkowiak, mieszkaniec Katowic. Jednak po tej stronie rzeki nie wszyscy już za nim przepadają. O gustach się, co prawda nie dyskutuje, ale nie tylko one wskazują na różnice. – Czy nie za bardzo Sosnowiec oddalił się od Katowic, bo nawet prognoz pogody nie można wysłuchać dla Sosnowca? – pyta Jan Orlicki, mieszkaniec Sosnowca.

Mimo że to ta sama strefa klimatyczna, są też aspiracje, żeby pokazać bogactwo typowej tylko dla tej ziemi flory i fauny. Ta jednak, jak udało nam się sprawdzić, niewiele się się od śląskiej różni. No może gołębiarskie tradycje w Zagłębiu są trochę skromniejsze. Jak się okazuje odrębność przynajmniej dla niektórych, którzy tu mieszkają stała się równie istotna, jak dla rdzennych Ślązaków. – Jeśli ta Autonomia Śląska tak naprawdę powstanie i się wykształtuje, to też Zagłębie musi zdecydować, co wtedy – mówi Adam Wesołowski, Ruch Autonomii Zagłębia Dąbrowskiego w ramach województwa śląskiego.

Ruch Autonomii Zagłębia na razie nieformalny ma poparcie niespełna stu użytkowników jednego ze społecznościowych portali. Wciąż jednak wzbudza wiele wątpliwości i kontrowersji nawet wśród samych Zagłębiaków. – Mamy pewne obawy, co do nazwy. Ponieważ nazwa jednoznacznie się kojarzy z Ruchem Autonomii i tutaj można sobie wybrać – Zagłębia, Śląska, żeby to jednak nie było mylone ze sobą – mówi Piotr Bielecki, Forum dla Zagłębia Dąbrowskiego.

Ruch Autonomii Śląska, który zaczynał tak skromnie jak analogiczny ruch z Zagłębia, wydeptał sobie już drogę do samorządu. Konkurencji Zagłębia się nie obawia, a nawet sugeruje, żeby maszerować prawie ramię w ramię. – Raczej marsz uzupełniający, bo przecież Autonomia Zagłębia nie stoi w żadnej sprzeczności z Autonomią Śląska – stwierdza Jerzy Gorzelik, Ruch Autonomii Śląska.

Zagłębiowski pomysł na autonomię, jak mówią specjaliści ma sens pod warunkiem, że powstaje z myślą o zaznaczeniu tożsamości regionalnej. – Jeżeli jest na czym zbudować takie ideowe przesłanie autonomii, czy regionalizmu, czy samorządności lokalnej to bardzo dobrze, ponieważ zagłębiowska tożsamość różni się od tożsamości śląskiej – mówi dr Piotr Kulas, socjolog Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej. A śląska różni się od tej zagłębiowskiej. I nikt tak naprawdę nie pytał jednych i drugich o to, czy powinni być razem czy osobno?