Region

Ewakuacja szpitala w Rybniku

Sytuacja dotyczy bloku XV rybnickiego szpitala. Sanepid domaga się remontu zniszczonego budynku już od …9 lat. Mimo to modernizacji nie ma, a dyrekcja szpitala wnioskuje jedynie o nowe terminy rozpoczęcia prac, czekając na dotację inwestycji z Urzędu Marwszałkowskiego. Kolejnego odroczenia terminu jednak nie będzie – bo na dalsze oczekiwanie na remont nie zgadza się sanepid.

Inspektorzy uznali że panujące w oddziale zakaźnym warunki zagrażają ich życiu i zdrowiu. Są także niebezpieczne dla personelu oddziału, sprzyjają również szerzeniu się zakażeń. Nic dziwnego skoro na ścianach i sufitach placówki pokazuje się grzyb, a inspektorzy w swoim raporcie wspoominają o popękanych tynkach, kurzu, brudzie i odpadającej farbie czy zdewastowanych oknach. W opłakanym stanie są nie tylko szpitalne sale – ale nawet toalety.

Co ciekawe – mimo skandalicznych warunków na oddziale zakaźnych – szpital dostał na niego kontrakt w NFZ i od 1 stycznia tego roku nadal leczył tu chorych. Zmiana nadeszła dopiero w minionym tygodniu, kiedy ewakuowano z oddziału XV pacjentów z żółtaczką. Kilku zostało wypisanych do domów, innych przeniesiono na inne oddziały szpitala. Wyłączono z użytku połowę budynku. W drugiej połowie nadal zostali chorzy na gruźlicę, których nie ma gdzie przenieść.

Prof. Jerzy Kozielski, wojewódzki konsultant w dziedzinie chorób płuc, od “Gazety” dowiedział się o całej sytuacji. – “Jestem zaskoczony. Nie rozumiem, dlaczego ordynator nie poinformował mnie o sytuacji chorych z tego oddziału. Poproszę go natychmiast o wyjaśnienia” – mówi konsultant. Urząd Marszałkowski pytany o całą sprawę mówi, że ….żadnej ewakuacji nie ma – bo w oddziale zakaźnym nadal są leczeni chorzy.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button