Klasyk zagrożony. Gdzie Górnik zagra z Legią?

Piłkarscy działacze stwierdzili że zabrzański stadion jest niebezpieczny dla kibiców. Z tą opinią nie zgadzają się władze Zabrza i samego Górnika, które na miejsce meczu z Legią wskazały właśnie stadion przy Roosevelta. Ich zdaniem – skoro mecze rundy jesiennej odbywały się na stadionie, który już wtedy był placem budowy – to wiosną można tu także grać.
Jednak Komisja Licencyjna PZPN właśnie prowadzoną przebudowę obiektu wskazuje jako główne zagrożenie dla bezpieczeństwa kibiców i przeszkodę w odpowiednim zabezpieczeniu meczów. Zdaniem członków Komisji – nie ma między innymi bezpiecznego dojścia na stadion i odpowiedniej drogi dojazdu dla karetek i straży pożarnej oraz policji. PZPN zobligował więc zabrzański klub do wskazania stadionu zastępczego na mecze rundy wiosennej. Sytuacją i decyzją Komisji Licencyjnej zdziwione są władze Zabrza, które podkreślają że do tej pory żadne służby nie miały zastrzeżeń, co do możliwości rozgrywania meczów w Zabrzu.
Wiceprezydent Zabrza – Krzysztof Lewandowski zauważa także, że decyzja Komisji nie ma rygoru natychmiastowej wykonalności. Dlatego władze klubu – mając poparcie samorządu – jeszcze będą przekonywać piłkarską centralę co do możliwości rozgrywania meczów na stadionie przy Roosevelta.