Pokaż szmatę na bulaju – czyli co, jak i do kogo mówią śląscy policjanci?

Pokaż szmatę – to zwrot który może nam się kojarzyć ze sprzątaczkami – ale niesłusznie, bo tak mówi jeden policjant do drugiego, kiedy chodzi mu o legitymację służbową. Kto trafia do Izby Lordów w asyście stróżów prawa? Pijani, bo chodzi oczywiście o Izbę Wytrzeźwień. Antyki to także nie kolejne hobby policjantów – a określenie używane na antyterrorystów. Ciekawie nazywani się także przełożeni – sierżant to Sierściuch, a Dwukropek to nikt inny jak podkomisarz. Szeregowi policjanci mają jednak dystans i do samych siebie, pieszy patrol nazywając Dwusuwem, albo Krawężnikami. Warto też pamiętać, że jeśli policjant mówi o Tańczącym z Wilkami to ma na myśli nie film z Kevinem Costnerem, a …układanie służbowego grafiku. A jeśli zobaczymy przed nami policjantów jadących autem z którego potwornie się dymi – to wiedzmy że patrzymy nie na radiowóz, a na Zasłonę Dymną. Dziennik nie pisze jednak jak policjanci nazywają brak podwyżek. W dzisisjeszych Silesia Informacjach o 17.45 i 20.00 sprawdzimy za to, jak śląscy policjanci reagują na przeklinanie i ile za “motylą nogę” mogą nam wlepić mandatu.