Rośnie bilans ofiar katastrofy kolejowej! 16 zabitych, 57 osób rannych! ZDJECIA i FILM

Jednocześnie poinformowano że zidentyfikowano wszystkie osoby ranne w zderzeniu 2 pociągów. Wśród pasażerów pociągów, które zderzyły się wczoraj pod Szczekocinami byli obcokrajowcy. 8 obcokrajowców, którzy wymagali hospitalizacji znajduje się w szpitalach województwa śląskiego i świętokrzyskiego. Wśród poszkodowanych było 6 Ukraińców – 4 zostało przewiezionych do szpitala im. Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie, 1 do szpitala urazowego w Piekarach Śląskich, 1 do szpitala w Jędrzejowie. 1 obywatel Mołdawii znajduje się w szpitalu w Zawierciu. Ósmy obcokrajowiec – najprawdopodobniej obywatel Czech – został przewieziony do szpitala we Włoszczowie.
W szpitalach przebywa 56 osób, które ucierpiały we wczorajszej katastrofie kolejowej pod Szczekocinami. Ranni pasażerowie znajdują się pod opieką szpitali w Sosnowcu (szpital św. Barbary) – 9 osób, Katowicach (Górnośląskie Centrum Medyczne) – 1 osoba, Krakowie (Wojskowy Szpital Kliniczny) – 1 osoba, Piekarach Śląskich (Szpital Urazowy) – 3 osoby, Myszkowie – 5 osób, Częstochowie (szpital przy ul. Mirowskiej – 3 osoby; szpital im. Najświętszej Maryi Panny – 4 osoby), Zawierciu 10 osób, Włoszczowie – 7 osób, Czerwonej Górze koło Kielc – 1 osoba, Busku Zdroju – 1 osoba, Dąbrowie Górniczej – 3 osoby, Jędrzejowie – 4 osoby, Kielcach (szpital wojskowy) – 1 osoba, Miechowie – 3 osoby.
Potwierdzono informacje o kolejnych dwóch ofiarach wydobytych z wraku pociągów, które zderzyły się we wczorajszej katastrofie kolejowej. Aktualny bilans to 16 ofiar śmiertelnych i kilkadziesiąt osób rannych. Zidentyfikowano zwłoki 6 ofiar, wśród których znajduje się jeden obcokrajowiec. To obywatelka USA.
Z pierwszych ustaleń wynika, że pociąg z Warszawy do Krakowa jechał złym torem, prawidłowym jechał natomiast skład z Przemyśla. W sumie zderzyło sie 10 wagonów. Do zderzenia pociągów doszło w sobotę o 20.57. Wiadomo że w miejscu w którym doszło do katastrofy, przejezdne były 2 tory, trzeci był remontowany.
Stan 30 rannych lekarze określają jako ciężki i bardzo ciężki. W akcji uczestniczyły śmigłowce Lotniczego Pogotowia ratunkowego. Na miejscu ciągle są służby ratunkowe – straż pożarna, pogotowie i policja. 450 strażaków i ponad 100 policjantów, kilkadziesiąt jednostek straży pożarnej ściągnięto nie tylko ze śląskich komend, ale także z województwa świętokrzyskiego.
Na razie nie wiadomo co było przyczyną katastrofy. Strażacy cały czas wydobywają ofiary katastrofy z wnętrza zmiażdżonych siłą uderzenia wagonów. Na miejsce są kierowane środki zabezpieczenia logistycznego – między innymi ogrzewane kontenery, koce oraz namioty. Ranni sa przewożeni karetkami do szpitali w Sosnowcu, Częstochowie, Dąbrowie Górniczej, Zawierciu, Miechowie, Piekarach Śląskich, Jędrzejowie i Chałupkach. Pojedynczy ranni trafili do szpitali w Karkowie, czerwonej Górze k. Kielc, Katowicach i Busku Zdrój oraz Kielcach. Pasażerowie którzy nie wymagają opieki lekarskiej, zostali umieszczeni w budynku szkoły w miejscowości Goleniowy. Akcją koordynuje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Na miejsce wypadku przyjechał premier Donald Tusk i minister spraw wewnętrznych. Jacek Cichocki, oraz minister transportu Sławomir Nowak. W sprawie katastrofy rozmawiali Prezydent RP Bronisław Komorowski i wojewoda śląski, Zygmunt Łukaszczyk. Wojewoda zadeklarował pomoc roedzinom poszkodowanych. Ma ona polegac na bezpłatnym transporcie rodzin di ich bliskich, umieszczonych w śląskich szpitalach. Prezydent Bronisław Komorowski, który przyjechał do Chałupek na miejsce katastrofy, stwierdził że po tragedii takich rozmiarów, żałoba narodowa powinna być ogólnopolska. Jednocześnie podziękował służbom ratowniczym za sprawną akcję, a także mieszkańcom najbliższej okolicy za pomoc w pierwszych chwilach po katastrofie.
Sprawę przyczyn katastrofy zbada specjalna Komisja ds. Badania Katastrof Kolejowych. Na miejscu są już przedstawiciele prokuratury, która będzie prowadziła odrębne od prac komisji sledztwo. Usuwanie zniszczonych wraków pociągów i przywracanie normalnego ruchu w miejscu katastrofy może potrwać kilka tygodni. Podobnie, postępowanie komisji może zająć ekspertom kilka miesięcy.
Informacje na temat poszkodowanych można uzyskać pod numerami Infolinii Kolejowej 19 757 (z telefonów stacjonarnych) oraz (42) 19 436 z telefonów komórkowych. Informacji udziela także Śląskie Centrum Zarządzania Kryzysowego pod numerem (32) 255 21 95. CZK wojewody śląskiego uruchomiło także dodatkowe linie. To numery (32) 20 77 201 oraz (32) 20 77 202