Stan zdrowia niektórych pacjentów lekarze określają, jako ciężki. Do szpitali trafiło 58 osób, niestety zginęło aż 16. – Trzymał mnie przez całą akcje za kolano, potem przestał krzyczeć przestał mówić – Rannych w katastrofie kolejowej przewieziono m.in. do szpitala w Sosnowcu (9 osób),Zawierciu (9), Włoszczowie (7), Myszkowie (5), Jędrzejowie (4), Piekar Śląskich (3), Miechowa (3), Dąbrowie Górniczej (3).Siedmiu pacjentów przyjęto do dwóch szpitali w Częstochowie (łącznie 7). Poszkodowanym udzielono też pomocy w Katowicach, Krakowie, Kielcach, Czerwonej Górze k. Kielc, Busku Zdroju. – Ja byłem przygnieciony ściana a nad nami była najprawdopodobniej podłoga pociągu i jakby naruszyli jakakolwiek cześć konstrukcji tej podłogi to wszystko by na nas spadło – mówi Maciej Śmielowski, pacjent WSS w Sosnowcu
Maciej Śmielowski jest jednym z lżej rannych pasażerów. Doznał urazu głowy. Ma też liczne rany cięte.
Razem z nim w sosnowieckim szpitalu przebywa 8 osób w wieku od 17 do 74 lat. – Do Krakowa dojeżdżały my już czekaliśmy od godziny, bo chcieliśmy je odebrać, no ale niestety – Najciężej ranna okazała sie podróżująca z mamą 17 latka z Krakowa. Kiedy doszło do zderzenia kobiety były w drodze powrotnej z wycieczki z Warszawy. – Pacjentka miała istotne krwawienie, z powodu licznych złamań kości, na tyle istotne, że wymagała przetoczenia krwi – stwierdza dr Czesława Kijonka z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Sosnowcu
W walce o jej życie sosnowiecki szpital skorzystał z własnego banku krwi.
z poszkodowaną i jej matką juz widzieli się najbliżsi członkowie rodziny. – Pamięta tylko huk i więcej nic córka mówi, że za bardzo nic nie wiem dopiero tu sie ocknęła, obudziła, zona to troszkę bardziej wie zona była cały czas świadoma, zona widziała jak córkę wyciągają, jak była niewładna – stwierdza Mirosław Jantas, członek rodziny ofiar katastrofy
Wśród rannych pozostających w szpitalach na terenie województwa są cudzoziemcy – we Włoszczowie przebywa obywatel Czech, w Jędrzejowie i Piekarach Śląskich- Ukrainy. – Niewątpliwie przeżyli poważny uraz stresowy maja obrażenia kostne złamania w obrębie kręgosłupa, miednicy – dodaje dr Czarosław Kijonka z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Sosnowcu
Pacjentów przebywających w szpitalu Św. Barbary w Sosnowcu odwiedził dziś prezydent Bronisław Komorowski.
W towarzystwie sosnowieckich lekarzy i wojewody śląskiego prezydent rozmawiał z kilkorgiem lżej rannych. Zamienił też kilka słów z krewnymi dwóch poszkodowanych kobiet, którzy jako jedni z pierwszych dotarli do szpitala. – Ja z własnego doświadczenia wiem, że rodzina jest niesłychanie ważna albo nawet najważniejsza – stwierdza Bronisław Komorowski, prezydent RP
Dodatkowym wsparciem dla rannych są psychologowie. z ich pomocy korzystać mogą tez rodziny ofiar. – Konsekwencje takiego przeżycia mogą ujawniać sie później na razie pacjenci są jeszcze w szoku także mogą nie ujawniać jeszcze takich silnych emocji – dodaje Ewa Kalabińska, psycholog WSS w Sosnowcu
Dla ich rodzin została uruchomiona specjalna infolinia pod numerami 32/ 20 77 201 i 32/ 20 77 202. Rodziny mogą korzystać z bezpłatnego transportu do szpitali, w których przebywają ich bliscy.
