Oferty na zabrzański odcinek DTŚ za drogie?

Najtańszą ofertę złożyło konsorcjum firm Eurovia Polska i Przedsiębiorstwa Remontów Ulic i Mostów z Gliwic. Swoje usługi drogowcy wycenili na 184,2 mln zł. Nieco droższe oferty przedstawiło konsorcjum firm Bilfinger Berger Budownictwo, PRDiM Kędzierzyn-Koźle i Spec-Bruk Libiąż – na sumę186,8 mln zł oraz spółka Budimex – 187,1 mln zł. Na końcu listy jest najdroższa z ofert, za którą trzeba byłoby zapłacić 245,6 mln zł. Ostatni odcinek DTŚ oddano w czerwcu zeszłego roku – to 5-kilometrowy odcinek prowadzący do centrum Zabrza. W kolejce na realizację czeka teraz następny. W połowie stycznia ogłoszono przetarg na budowę dwóch kolejnych odcinków trasy – Z3 i Z4 – od centrum Zabrza do granicy Gliwic, o łącznej długości 2950 m. Przetarg do którego otwarto właśnie oferty dotyczy drogi prowadzącej od istniejącego węzła przy ul. De Gaulle'a w centrum Zabrza do granicy z Gliwicami. Ma to byc bezkolizyjna, 3-pasmowa trasa.
Będzie, o ile znajdą się na nią środki, bo te, przewidziane w budżecie są o kilkanaście milionów mniejsze niż ceny, jakie zaproponowali najtańsi oferenci. Władze spółki DTŚ jednak uspokajają. Na razie rusza weryfikacja ofert – która może potrwać nawet kilka tygodni. Nie jest też powiedziane, że przetarg na pewno wygra firma z najniższą ceną, bo były już przypadki, kiedy np z proceduralnych względów odrzucano tańsze oferty i wygrywała firma nr 6 czy 7 na cenowej liście. Być może brakujące miliony do strategicznej drogi dołoży zarząd województwa śląskiego, ale tu na razie trzeba postawić znak zapytania. Tegoroczny budżet jest bowiem skrojony bardziej niż na miarę i Urząd Marszałkowski z pewnością będzie z kilku stron oglądał każdą w tym roku nadplanowo wydawaną złotówkę, jak i wnioski o takie środki składane.