Rolnicy na Śląsku liczą straty. Będą odszkodowania za przymrozki?
Szkody zgłosiły już między innymi pod częstochowskie Mykanów, Lipie i Krzepice. W sumie doliczono się tutaj ponad 600 wymarzniętych hektarów. Na liście poszkodowanych przez przymrozki gmin są także Godów, Racibórz, Miedźna, Mikołów, Tychy, Żory, Gierałtowice, Mstów, Częstochowa, Zbrosławice, Jastrzębie Zdrój, Lelów, Kłomnice, Czechowice-Dziedzice, Szczekociny czy Ornontowice i Bestwina. Rolnicy składają na razie wnioski o oszacowanie ich strat przez komisje wojewody. Po zakończeniu prac przez ekspertów poznamy dokładną wielkość zniszczonych przymrozkami upraw. Rolnicy będą mogli starać się o różne formy pomocy od państwa. Będą to zarówno dopłaty do oprocentowania kredytów na nowe zasiewy, jak i poręczenia czy gwarancje spłaty kredytów. Będzie można też uzyskać pomoc na ponowne obsianie upraw ozimych w wysokości 100 zł na hektar. Niektórzy rolnicy mogą też liczyć na umarzanie, odraczanie lub rozkładanie na raty składek do KRUS, czy rozłożenie na raty czynszów za dzierżawę gruntów Agencji Nieruchomości Rolnych.