Protokolantka pomagała gangsterom! Afera w Tychach.
Jak pisze Gazeta Wyborcza w Katowicach, gang kiboli GKS Tychy rozbili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego. Bandyci zajmowali się nie tylko handlem narkotykami – z którego utrzymywali swoje rodziny i organizowali meczowe wyjazdy, ale także rozbojami. Zdaniem śledczych, stosowali bardzo brutalne i krwawe metody – np odzyskiwania pieniędzy za narkotyki, oddane komuś w tzw. komis. Jednak najbardziej bulwersujący w całej sprawie, jest udział w gangu protokolantki Sądu Rejonowego w Tychach. Kobieta miała przekazywać bandziorom tajne i ważne informacje – między innymi kto i co zeznaje w ich sprawach. Nie miała z tym kłopotu, bo miała dostęp do sądowej dokumentacji i protokołów. Nie wiadomo czy za informacje dostawała pieniądze – wiadomo natomiast że jeden z członków gangu był jej chłopakiem. Pracownica sądu także została zatrzymana przez CBŚ i usłyszała zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przekazywania jej członkom informacji z sądu. Kobieta jest zawieszona w czynnościach służbowych i aresztowana na 3 miesiące. 7-osobowy gang także wylądował w areszcie.
