Napadli na punkt skupu – teraz posiedzą
Do zdarzenia doszło na ulicy Kamiennej. Dwie kobiety w wieku 32 i 28 lat weszły do punktu skupu surowców wtórnych. Plan był prosty – panie miały uśpić właściciela – i nie chodziło o uśpienie jego uwagi, ale uśpienie dosłowne – kobiety miały dosypać mężczyźnie do alkoholu środka nasennego. Planu panie nie zrealizowały, jednak dały sygnał czekającym w pobliżu kompanom. Gdy 60-letni właściciel otworzył drzwi został uderzony deską w głowę. Do punktu skupu wkroczyło wtedy dwóch mężczyzn. Właściciel i przebywający razem z nim 38-letni znajomy zostali mocno pobici. Napastnicy przeszukali pomieszczenia i ukradli kilka tysięcy złotych oraz dwa telefony komórkowe. Dwie kobiety które miały być “zasłoną dymną” napadu zostały złapane już kilkadziesiąt minut po zdarzeniu. Z kobietami przebywał jeden z bandytów, który na widok policji zaczął uciekać – został jednak złapany w mieszkaniu przy ulicy Jagielońskiej. Cała trójka na wniosek prokuratury została aresztowana. Czwartego sprawcę zatrzymali oficerowie z wydziału do zwalczania przestępczości przeciwko życiu i zdrowiu. Każdemu z podejrzanych grozi teraz 12 lat więzienia.
