Kraj

Międzynarodowa zbiórka na rzecz Fundacji Auschwitz-Birkenau

W przededniu Mistrzostw Europy w piłce nożnej muzeum Auschwitz-Birkenau odwiedziły reprezentacje Holandii i Włoch. W zeszłym tygodniu byli tu Niemcy. – Jako młode pokolenie piłkarzy nie możemy tego zapomnieć. Powinniśmy o tym pamiętać, żeby nic takiego nigdy się nie powtórzyło – mówi Oliver Bierhoff, menadżer reprezentacji Niemiec. Tych, którzy bolesną dla całego świata historię chcą poznać jest coraz więcej. W zeszłym roku były nazistowski obóz zagłady odwiedziło blisko półtora miliona osób. – To nie są tylko Żydzi. Z całego świata przyjeżdżają, z Południowej Ameryki, aż do Korei i Japonii. To jest miejsce, powiedzmy w jakimś sensie globalne – stwierdza Zvi Nav-Ner,, ambasador Izraela w Polsce.

Tak jak globalna jest dla niego pomoc. Pieniądze na rzecz Fundacji Auschwitz-Birkenau przekazuje w sumie dziewiętnaście państw. Wśród nich Holandia. – Czasem jest trudno wygospodarować środki, ale chcemy, żeby przyszłe pokolenia będąc w tym miejscu uczyły się o tych strasznych rzeczach – wyjaśnia Marcel Kurpershoek, ambasador Królestwa Niderlandów w Polsce.

By ta pamięć przetrwała potrzebne są pieniądze i to nie małe. Fundacja Auschwitz-Birkenau potrzebuje stu dwudziestu milionów euro. By dokonać tu niezbędnych prac konserwatorskich. Znaczną część tej sumy już udało się zebrać. Stan różnych obiektów jest różny. Te budynki, które są w przestrzeni Birkenau, zwłaszcza te murowane są w bardzo złym stanie. Tutaj prace są pilne, bardzo potrzebne – tłumaczy Piotr Cywiński, dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau

Prace przy pilnowaniu stanu technicznego wielu obiektów będą trwały zawsze, będą musiały być powtarzane, natomiast ten kapitał żelazny, który udało się zebrać, daje pewną gwarancję ciągłości tych prac – dodaje Bogdan Zdrojewski, minister kultury i dziedzictwa narodowego.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Te gwarancje dają z kolei nadzieję na to, że muzeum w dobrym stanie, nie tylko finaliści Euro 2012, będą mogli zwiedzać przez najbliższe kilkadziesiąt lat.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button