RegionWiadomość dnia

Sprzątanie po nawałnicach na Śląsku [Zdjęcia]

Na razie straty po burzach i gradobiciach wycenia się na Śląsku na ok. 800 tys.zł, ale szacowanie cały czas trwa i wiele wskazuje na to, że zniszczenia przekroczą wartość 1 mln zł. A jest co liczyć, bo straż pożarna musiała interweniować ponad pół tysiąca razy. Strażacy nie tylko wypompowywali wodę z zalanych piwnic, udrożniali także studzienki kanalizacyjne, interweniowali także przy zerwanych dachach – tych w raportach można doliczyć się prawie 50.

Straż pożarna musiała także usuwać połamane drzewa i konary. Narobiły one sporo szkód w infrastrukturze energetycznej. Bez prądu było kilkanaście tysięcy odbiorców energii w regionie.

Burzom towarzyszyły wyładowania atmosferyczne. W powiecie gliwickim właśnie uderzenia piorunów spowodowały pożary 3 domów. W Bytomiu – z tego samego powodu zapaliło się aż 10 domów. Także w Bytomiu woda z ulewy zalała izbę przyjęć w szpitalu miejskim. Grad dziesiątkował nie tylko samochodowe szyby i karoserie, ale także domy dachów. Powiat wodzisławski – 22 uszkodzone poszycia, w powiecie bielskim – 10 dachów podziurawionych przez grad, kolejnych 10 w Goczałkowicach, Łące i Pszczynie. Zalanych zostało także kilka dróg lokalnych. W Rybniku woda zniszczyła kanalizację pod wiaduktem kolejowym. Niestety, zdaniem synoptyków burzowa aura utrzyma się w województwie śląskim co najmniej do niedzieli.

Potężna burza z gradobiciem przeszła w okolicach Pszczyny. Co prawda trwała tylko kilkadziesiąt minut, ale to wystarczyło żeby grad zdemolował samochody, woda wypełniła szczelnie kanalizacyjne odpływy, a wiatr połamał konary i drzewa, które pozrywały linie energetyczne. Przez kilka godzin wiele gospodarstw domowych nie miało prądu. W nieco ponad 20 minut spadło tutaj 10 litrów ody na metr kwadratowy!

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Takie same nawałnice przeszły w okolicach Wodzisławia Śląskiego. Tu także od gradobicia ucierpiały samochody, uprawy rolne i drzewa. Nawałnice przeszły także nad Mikołowem i Łaziskami Górnymi.

W Bytomiu piorun uderzył w rozdzielnię prądu przy ulicy Piłkarskiej – nieopodal stadionu Polonii Bytom. Powstał pożar, który przeniósł się na składzik z butlami z acetylenem i tlenem. Pożar gasiło 8 zastępów straży pożarnej. Na szczęście ogień udało się opanować i zapobiec eksplozji butli.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button