Region
Kierowca pijany, w bagażniku alkoholu jak w monopolowym…
60-letni katowiczanin, zatrzymany do kontroli przez policjantów z Mysłowic wydmuchał 0,6 promila. Na tym się jednak jego kłopoty nie kończą. Policjanci sprawdzili bowiem jego auto. W bagażniku Forda, którym podróżował mundurowi znaleźli 24 litry spirytusu. Alkohol nie posiadał polskich znaków akcyzowych. Policjanci ustalają, skąd pochodzi lewy alkohol. Mężczyźnie grozi nie tylko utrata prawa jazdy, ale i wysoka grzywna.