RegionWiadomość dnia

Tragedia w górach. Nie żyje czwórka turystów.

Czworo turystów z Warszawy zaginęło w Pieninach w rejonie rezerwatu Biała Woda. Ostatni raz widziano małżeństwo 50-latków wraz z 21-letnią córką i jej rok starszym narzeczonym, kiedy wyjechali ze Szczawnicy na Palenicę kolejką. Potem mieli dotrzeć do rezerwatu, gdzie urwał się z nimi kontakt. Ich ciała odnaleziono dopiero dzisiaj na szlaku prowadzącym do wąwozu Homole. Według wstępnych ustaleń – w turystów uderzył piorun. W trakcie ich wycieczki w środę, nad Pieninami przeszła gwałtowna burza. Ciała turystów znaleziono zaledwie kilkaset metrów od schroniska Pod Durbaszką, w rejonie szlaku biegnącego z Durbaszki na Wyskoki Wierch w Małych Pieninach. Prawdopodobnie, kiedy cała czwórka mijała drzewa schodząc ze szlaku – uderzył w nie piorun. Zwłoki turystów trafić mają teraz do zakładu medycyny sądowej, gdzie będzie ustalana dokładna przyczyna śmierci.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button