Zapomniane hotele w województwie śląskim czekają na inwestorów

Jeszcze wczoraj w Arii byli ostatni hotelowi goście, dziś goście przychodzą, ale już tylko po to, by kupić pozostawiony tu sprzęt. Hotel powstał 37 lat temu. Najpierw jako Novotel, ostatnio już Aria. Stefan Skrzyniarz do dziś pamięta, jak jeszcze za komuny urządzał tu imieniny. Z tego co tu zostało, chce zostawić też coś dla siebie. – Jest wyprzedaż rozmaitych materiałów biurowych, komputerów.
Zarząd grupy Orbis, do której należy hotel uznał, że dłużej tego obiektu nie ma sensu utrzymywać. Remont też byłby za drogi. Budynek zostanie sprzedany. Pracownicy już dostali wypowiedzenia. – Nie będziemy już na taką skalę inwestowali naszych środków, natomiast chętnie będziemy współpracowali z innymi inwestorami. Będziemy zarządzali czyimiś budynkami hotelowymi pod markami takimi jak Mercure czy Ibis Style, albo będziemy dzierżawili budynki, które nadają się na hotele – wyjaśnia Ireneusz Węgłowski, wiceprezes Orbis. Takie dwa obiekty już powstają w Sosnowcu przy ul. Narutowicza, gdzie kiedyś była kopalnia. Mają być gotowe w połowie przyszłego roku. Będzie tu razem 200 pokoi.
W Katowicach zamkniętych hoteli jest kilka. Największy to Silesia. Kilka lat lat temu Orbis sprzedał go niemieckiemu koncernowi ECE. Firma chciała w tym miejscu zbudować galerię handlową, ale na razie do urzędu miasta żadne oficjalne wnioski w tej sprawie nie wpłynęły. – Myślę, że obiekt handlowy, który nie byłby takim zwykłym centrum handlowym, tylko zdecydowanie lepszą galerią handlową lub z funkcją hotelową miasto na pewno by zadowolił – podkreśla Jakub Jarząbek, Urząd Miasta w Katowicach. To już jednak plany raczej nieaktualne. Po tym jak rozbudowała się Silesia City Center, a przy dworcu PKP powstaje kolejna galeria handlowa, inwestor zweryfikował swoje zamiary. – Perspektywy są bardzo duże, że to miejsce ożyje. Ta działka, ta lokalizacja tak naprawdę ma znaczenie strategiczne. W najbliższym czasie będziemy weryfikować jeszcze raz rodzaj określony typ nieruchomości, który tyczy zabudowy, która w tym danym miejscu mogła by powstać – odpowiada Adrian Makowski, ECE.
Kiedy ten najbliższy czas nastąpi, tego nie wiadomo. Problemy ma też zarządca katowickiego hotelu Polonia. Ten znajdujący się w ścisłym centrum Katowic obiekt i dawny hotel Pionier z Bytomia łącznie wyceniono na blisko 10 mln zł. Nowe przetargi już za trzy tygodnie. – Postanowiliśmy zmienić troszeczkę cenę, czyli obniżyliśmy ceny obu obiektów. Pioniera o jedną piątą, a Polonię o jedną trzecią – informuje Aleksander Cichoń, Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Usług Turystycznych.
Niższa cena może jednak nie być wystarczającą zachętą, bo nowy właściciel równie dużo będzie musiał zainwestować w remont.