RegionWiadomość dnia

Sześciu wspaniałych – czyli jak się kradnie 103 auta

Szefem gangu okazał się znany już wymiarowi sprawiedliwości Adam J. Gliwicki przestępca zebrał do współpracy 5 samochodowych złodziei. Aut wyszukiwali na osiedlowych parkingach, ale nie gardzili także tymi, które parkowano pod urzędami i hipermarketami. Kradli na terenie całej aglomeracji śląskiej. Mieli dwa patenty na kradzież. Pierwszy to tak zwany “łamak” którym otwierali wóz i uszkadzając stacyjkę odpalali samochód na “styk”. drugi – bardziej subtelny, to obserwacja właściciela samochodu i tego, gdzie schował kluczyki wysiadając z auta. Kluczyki z toreb czy kieszeni właścicieli znikały równie niepostrzeżenie jak samochody z parkingów. W sumie – jak ustaliła katowicka prokuratura – łupem szajki padły 103 auta wartości kilku milionów zł. Auta szły do paserów, lub były odsprzedawane innym gangsterom, którzy często – posługując się nimi – dokonywali kolejnych przestępstw.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button