W Tychach wpadli rozbojarze

Mieszkaniec Tychów, który został napadnięty – sam zaalarmował tyską policję. Dwaj mężczyźni powalili go na ziemię, skopali, łamiąc między innymi nos, a następnie okradli. Ich wątpliwym łupem padła karta bankomatowa, oraz karta świadczeń medycznych NFZ, którą także napadnięty miał przy sobie. Pokrzywdzony opisał patrolowi napastników. Na tyle szczegółowo, że po krótkim pościgu schwytano obu. Okazało się, że są to mieszkańcy Tychów, z których jeden z nich był pijany- miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Poturbowanym tyszaninem zajęło się Pogotowie Ratunkowe. Na zatrzymaniu przez policję dla bandziorów kara się nie zakończy – Sąd Rejonowy już zdecydował o  tymczasowym aresztowaniu 29-latka. Jego 10 lat młodszy kompan ma policyjny dozór. Obu grozi 12 lat odsiadki.