RegionWiadomość dnia

Wyremontowali samochód dla misjonarzy. Teraz potrzebują transportu

Przygotowany na znacznie gorsze warunki. Nawet bezdroża Madagaskaru. Jest tylko jeden problem. Brakuje kilkunastu tysięcy złotych, żeby terenówkę wysłać do Afryki. Samochód wyremontowany został bezinteresownie przez mieszkańców Janowic koło Czechowic-Dziedzic dla jednego z misjonarzy. – Ten samochód dla niego jest niezbędny. On jeździ na rowerze. Mają też takie pojazdy, gdzie krowy go ciągną. Takie wozy, które krowy prowadzą, więc na tym jeździ po tych wioskach, które ma do obejścia – mówi Jan Wawrzeczko, wyremontował samochód dla misjonarzy.

Odległości liczone w kilkudziesięciu kilometrach. Bez samochodu podróż bezdrożami Madagaskaru wydłuża się nawet do kilku dni. – Ksiądz Ludwik, dla którego ten samochód jest przeznaczony, pracuje na wiosce. To jest wioska oddalona około 50 km od miasta. Poza tym ma też inne wioski do objazdu – informuje ksiądz Antoni Wawrzeczko.

Auto przeszło kapitalny remont. Jest w stu procentach sprawne i przygotowane na niespodziewane usterki. – To auto będzie całe zapakowane dodatkowymi częściami, po brzegi – zapewnia Roman Nojkir, wyremontował samochód dla misjonarzy. Przez cały czas zbierane są pieniądze na przetransportowanie auta. – Dzięki znajomym dostaliśmy 50 euro, dostaliśmy kilka składek, w sumie mamy jakieś 300 złotych – informuje Jan Wawrzeczko, wyremontował samochód dla misjonarzy.

To kropla w morzu. Potrzebne jest znacznie większe wsparcie, znacznie bogatszych sponsorów. Dzięki ludziom dobrej woli – jak wspomina ks.Zenon Ryzner – 9 lat temu, udało się wysłać z Katowic na Madagaskar kilkaset kilogramów mąki. – Mąka, biała mąka pszenna jest tak luksusowym towarem, że niektórzy nawet bali się przyjąć ten towar – mówi ks. Zenon Ryzner, organizował transport mąki na Madagaskar. Równie luksusowym towarem jest samochód. Misja jego przetransportowania okazała się jednak trudniejsza niż wielomiesięczna praca w garażu.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button