Bytomscy nauczyciele się ucieszą. Od 1 września podwyżki

Porozumienie w tej sprawie podpisali związkowcy z bytomskiej Solidarności i Związku Nauczycielstwa Polskiego z komisarz miasta Haliną Biedą, która w zaplanowanych na wrzesień wyborach samorządowych w Bytomiu zamierza ubiegać się o urząd prezydenta miasta. Bieda do czasu odwołania przez mieszkańców w czerwcowym referendum prezydenta Piotra Koja pełniła funkcję jego zastępcy.

“- Te podwyżki to wspólny sukces Solidarności i ZNP, ale mamy też świadomość, że są  elementem kampanii wyborczej pani komisarz. Nas to jednak nie interesuje. Najważniejsze jest, że ci ludzie dostaną wyższe pensje. To pierwsza od pięciu lat podwyżka płacy dla tej grupy pracowników oświaty. Jeśli te podwyżki są rezultatem kampanii wyborczej, to chciałbym, żeby wybory odbywały się co rok – mówi Lesław Ordon, szef Regionalnego Sekretariatu Nauki i Oświaty NSZZ Solidarność. Związkowcy z Solidarności i ZNP od długiego czasu domagali się wzrostu wynagrodzeń pracowników administracji i obsługi oświaty. Wskazywali, że zarobki w tej grupie zawodowej są tak niskie, że często samorząd musi dopłacać ustawowe zasiłki. “- Wciąż słyszeliśmy, że miasto nie ma pieniędzy. Teraz wstrzeliliśmy się w najlepszy czas. Nagle okazało się, że wprawdzie miasto jest biedne, ale stać je na podwyżki” – dodaje Ordon. Związkowcy na tych podwyżkach poprzestać jednak nie zamierzają. Jak podkreślają – podpisane w tym roku porozumienie o podwyżkach daje również możliwość negocjowania w przyszłym roku kolejnego wzrostu wynagrodzeń dla ponad 2 tysięcy pracowników obsługi i administracji szkół, zatrudnionych w bytomskich placówkach oświatowych.