Seria wypadków. Na A4 podwójne zderzenie, w Kędzierzynie auto wpadło do rzeki
Na 306 kilometrze autostrady A4 doszło do wypadu z udziałem 3 samochodów osobowych. W wyniku zdarzenia poszkodowane zostały 2 osoby. Ruch w kierunku Wrocławia był wczoraj późnym wieczorem wstrzymany. Kiedy około 22:30 odblokowany został jeden pas drogi, zaledwie kilka minut później kolejne dwa pojazdy zderzyły się w miejscu wypadku. Autostrada ponownie była nieprzejezdna. O godz. 23:00 przywrócono ruch na autostradzie w kierunku Wrocławia.
Do wypadku, który mógł się zakończyć tragedią doszło w Kędzierzynie Koźlu na Opolszczyźnie. Na miejskiej obwodnicy, 5-osobowy samochód którym podróżowało aż …8 osób, przebił energochłonną barierę i wpadł do rzeki. Mimo, że samochód jechał dość szybko i dachował – wszyscy uczestnicy groźnego wypadku przeżyli. Co ciekawe, huk towarzyszący wypadkowi usłyszał pełniący nieopodal służbę policjant. Dzięki jego błyskawicznej reakcji szybko rozpoczęto akcję ratunkową. Żeby wydobyć z samochodu uwięzionych w nim ludzi, policjanci musieli wybijać w samochodowych drzwiach szyby. Kobietę, która prowadziła auto trzeba było na miejscu wypadku reanimować. Do szpitala trafiła cała ósemka uczestników wypadku. Okazało się, że 5 osób przebadanych alkomatem było pijanych. Od kierującej i dwóch innych osób do badań pobrano krew, gdyż ich stan nie pozwalał na użycie alkomatu. Przyczyną wypadku była prawdopodobnie nadmierna prędkość.
