Katowice wynajmą ochroniarzy

Kiedy we wrześniu miasto rozwiązało umowę z generalnym wykonawcą MCK, firmą Polimex-Mostostal, było wiadomo, że nowego szybko wyłonić się nie uda. Szybko też stało się jasne, że teren budowy nie może zostać pusty. Właśnie trwają na nim ostatnie prace, które wykonują podwykonawcy. Oni też zabezpieczą budowę przed zimą. I to na razie tyle, jeśli chodzi o postęp prac. Kiedy budowa zostanie wznowiona, na razie nie wiadomo. Miasto optymistycznie mówi o rozstrzygnięciu przetargu do końca pierwszego kwartału przyszłego roku, ale doświadczenia z wyborem poprzedniego wykonawcy mówią, ze to może nie być takie proste.

Na czas bezkrólewia na placu budowy, mają go strzec wynajęci przez miasto ochroniarze. Do piątku zainteresowane firmy mogą składać oferty. Jak się dowiedzieliśmy, w grę wchodzi kwota około 600 tys. zł plus VAT. Umowa z firmą, która będzie ochraniać budowę MCK ma zostać podpisana na pięć miesięcy. – Oczywiście wszystko uzależnione jest od tego, kiedy zostanie wyłoniony nowy wykonawca – mówi Jakub Jarząbek z biura prasowego Urzędu Miasta w Katowicach. 

Wybrana w przetargu firma będzie odpowiedzialna za ochronę terenu o powierzchni 34 tys. metrów kwadratowych. Będzie musiała postawić dwumetrowe ogrodzenie o długości 1170 metrów i wykonać oświetlenie niezbędne do ochrony placu.