Może uratować życie. Krew pępowinowa potrzebna do przeszczepów
Bezbolesne i bezpieczne. Dlatego mało która z ciężarnych kobiet odmawia zasilenia tego banku – banku komórek macierzystych. – Zdecyduję się na oddanie krwi pępowinowej. Uważam, że jest to szczytny cel i lepiej, żeby ktoś mógł z tego skorzystać, a niżeli miałoby to iść do utylizacji. To gest dobrej woli na kilka dni przed porodem, gest, który może komuś uratować życie. Dzięki pobranej w katowickim szpitalu krwi, będzie więcej przeszczepów. – Pobieramy ją po to, żeby ratować ludzi, do tego ona głównie służy. Główną taką dziedziną jest hematologia, mowa tu oczywiście o nowotworach – informuje Izabela Banert-Ludwikowska, Polski Bank Komórek Macierzystych.
Pobrana krew transportowana jest do Centrum Zdrowia Dziecka. Z komórek macierzystych skorzystać będą mogli ci, którzy najbardziej ich potrzebują, najczęściej dzieci. – Przechowujemy ją w Poltransplancie dla użytku publicznego, czyli ta krew nie jest dedykowana tak jak w przypadku prywatnych pobrań dla danej mamy i dzieci, tylko dla każdego biorcy, którego potrzeby będą zgodne i grupa krwi okaże się odpowiednia – informuje Katarzyna Żak, położna w Szpitalu Zakonu Bonifratrów w Katowicach. Choć wciąż jest jej w banku za mało. – Są to akcje dwu-, trzydniowe w danych miastach i wtedy tylko można taką krew pępowinową oddać charytatywnie do Poltransplantu – mówi Izabela Banert-Ludwikowska, Polski Bank Komórek Macierzystych.
Zupełnie bezinteresownie przekazać można również szpik kostny. Katowickie Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa od blisko dwóch lat prowadzi ośrodek dawców szpiku. – Rejestrujemy, badamy dawców, a także koordynujemy proces pobierania próbek do badań dotypowujących – mówi dr Urszula Sierantowicz, Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach. By w ten sposób zwiększyć grono potencjalnych dawców. Bo w kolejce po ten dar życia wciąż jest więcej oczekujących niż dających. W zeszłorocznej akcji pobierania krwi pępowinowej w całym kraju wzięło udział zaledwie sto kobiet. To zwiększyło zasoby banku komórek macierzystych o 30 procent.
