RegionSportWiadomość dnia

Przed nami Dakar. Jak Adam Małysz przygotowuje się do rajdu?

15 dni w trasie, do przejechania 8500 tysiąca kilometrów w ekstremalnie trudnych warunkach. Piekło Dakaru znów otwiera swoje czeluści. Wie coś o nim Łukasz Łaskawiec. – Bardzo dokuczająca jest tam właśnie temperatura. Czasami rano jak wstajemy jest 7 stopni, wjeżdżamy w góry jest temperatura minusowa, zjeżdżamy z bardzo wysokich gór na pustynię i robi się plus 40. Te różnice temperatur są tam dość dotkliwe – stwierdza Łukasz Łaskawiec, wystartuje w Rajdzie Dakar 2013.

Nie dokucza mu za to samotność. Do tego jeżdżąc na quadzie zdążył się już przyzwyczaić. Ten sezon Łukasz może zaliczyć do najlepszych w swojej karierze. Wygrał Puchar Świata, wywalczył Mistrzostwo Polski, a w Mistrzostwach Europy zajął trzecie miejsce. W Ameryce Południowej też nie jest bez szans. Miejsce na podium w Dakarze wywalczył już w 2011 roku. Był to jego debiut. Tym razem ma być jeszcze lepiej. – Będziemy mieli do przejechania 8500 kilometrów, w tym mamy tylko jeden dzień przerwy. Startujemy wcześnie rano. Około godziny 3, 4 rano wyjeżdżają pierwsze motocykle i quady. Samochody troszkę później – wyjaśnia Łukasz Łaskawiec, wystartuje w Rajdzie Dakar 2013.

Samochodem oprócz doświadczonego Krzysztofa Hołowczyca pojedzie też Adam Małysz. – Potrzebuję cały czas jednak trenować i poznawać ten świat rajdowy. Jak to ma wyglądać? Z czym się to je? Doświadczenie bardzo dużo robi w tym sporcie – stwierdza Adam Małysz, wystartuje w Rajdzie Dakar 2013.

Auto i jego możliwości poznał bardzo dokładnie. Nie mogło zabraknąć też przygotowania fizycznego, które w Dakarze jest niezwykle istotne. – Przez dwa tygodnie jesteśmy poddani bardzo ekstremalnemu wysiłkowi i brak tego przygotowania fizycznego pociąga za sobą kryzys psychiczny, brak koncentracji, a to się bezpośrednio przekłada na zły wynik – mówi Rafał Marton, pilot Adama Małysza.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Ten najlepszy wśród Polaków powinien osiągnąć Krzysztof Hołowczyc. W gronie faworytów jest również Łukasz. Adam też wie, po co tam jedzie. – Każdy kto startuje w tym Dakarze, to jednak ma jakieś tam cele i na pewno w marzeniach każdego z nich, tak samo naszym, byłoby wygrać ten Dakar, ale wiemy, że to nie jest proste – stwierdza Adam Małysz, wystartuje w Rajdzie Dakar 2013. – Oczywiście będę mierzył w najwyższe stopnie podium, ale przede wszystkim dojechać, ukończyć ten rajd cało i szczęśliwie – mówi Łukasz Łaskawiec, wystartuje w Rajdzie Dakar 2013. Bo w tym rajdzie jak w żadnym innym jest to niezwykle trudne.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button