RegionWiadomość dnia

Wisła gotowa. Najlepsi skoczkowie już w środę na skoczni im. Adama Małysza

Wisła po raz pierwszy w historii wskoczyła do kalendarza Pucharu Świata. Skocznia im. Adama Małysza jest już gotowa na debiut. Dziś zawodnicy ją testowali, a kibice podziwiali. – Mieszkam w Schwarzwaldzie także do Hinterzarten mam bardzo blisko. Oglądam te skocznie i niczym się nie różnią, a nawet nie są takie ładne jak ta – stwierdza Peter, przyjechał z Niemiec.

Nad jej wyglądem prace trwały tu od świtu do zmierzchu. Każdy miał jasno określone zadanie – potrzebny był elektryk, budowniczy, a nawet pogodynka. – Ktoś mi przed chwilą powiedział, że mój wygląd świadczy o tym, ile pracy w to włożyliśmy. Naprawdę jest to potężne przedsięwzięcie logistyczne: od zapewniania prądu aż do udanych zawodów – mówi Andrzej Wąsowicz, wiceprezes PZN. Wisła wysokie napięcie wytrzymała. Jutrzejsze zawody zobaczy osiem tysięcy widzów. Żeby zwiększyć pojemność obiektu organizatorzy dobudowali specjalną trybunę.

Bilety na miejsca siedzące zostały już wyprzedane. Na stojące zostało ich już bardzo niewiele. – Bilety rozchodzą się błyskawicznie – im bliżej zawodów tym szybciej się sprzedają. Praktycznie cały czas jestem na telefonie, bo albo odbieram telefony z zamówieniami albo przychodzą klienci – stwierdza Maciej Manik, sprzedaje bilety.

Na przyjazd klientów liczą nie tylko organizatorzy zawodów. W hotelach i restauracjach przygotowania idą pełną parą. W tym pensjonacie austriaccy skoczkowie sprawdzą polską kuchnie. – Apetyty to oni mają ogromne, prawdopodobnie skosztowali wszystkiego, co tylko się dało. Wypróbowali chyba wszystkie nasze dania, ale najbardziej lubią pierogi naszej domowej roboty, plus steki oczywiście i ciasta – mówi Barbara Wojciechowska, pensjonat “Malinówka” w Wiśle.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Życie kibiców osłodzić mogą nie tylko dobre występy naszych skoczków. W cukierni kilka lat temu na cześć Adama Małysza powstało ciacho mistrza. Teraz trwa tu przygotowanie przepisu na cześć Kamila Stocha. – Nasze ciacho mistrza to już jest taka nasza atrakcja turystyczna, bo to ciastko w tym roku będzie miało 11 lat – informuje Karolina Szeja, Cukiernia “U Janeczki” w Wiśle.

Wisła kusi również kibiców, żeby ci zostali na noc. W hotelach, pensjonatach i prywatnych kwaterach czeka na nich ponad 10 tysięcy miejsc. – Ten termin nie jest szczęśliwy, bo jest to środek tygodnia, to nie zawsze sprzyja wyjazdom. Nie mniej jednak ja w swoim hotelu mam gości, którzy przyjechali na Puchar Świata – mówi Wiesław Zielonka, Wiślańska Organizacja Turystyczna.

Kibice przyjeżdżają tu teraz dla nowego polskiego bohatera. Liczą przede wszystkim na Kamila Stocha, który ma szanse wskoczyć na podium. – Doping kibiców, miejscowa skocznia, twarda psychika zawodnika, który startuje u siebie i jest przygotowany. To wszystko powoduje, że możemy myśleć o miejscu na podium – mówi Apoloniusz Tajner, prezes PZN. Zwłaszcza, że na niedawnym Turnieju Czterech Skoczni Stochowi do podium zabrakło bardzo niewiele.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button