RegionWiadomość dnia
Woda wdarła się do wyrobiska. Nie żyje górnik
Do wypadku w kopalni doszło w piątek około godziny 14.30, w czasie wykonywania obudowy przodka. Woda wdarła się z sąsiedniego pokładu do wyrobiska na poziomie 850 metrów. Natychmiast została podjęta akcja ratownicza. W tym rejonie znajdowało się 18 górników. 17 z nich udało się wycofać. Los jednego pozostawał nieznany. Po kilku godzinach ratownicy odnaleźli ciało zaginionego ratownika. Mężczyzna miał 47 lat, pracował jako elektryk.
Nie są jeszcze znane przyczyny zdarzenia. Specjalna komisja zbada czy do zalania doszło wskutek błędu podczas prac, czy też były jakieś inne czynniki.