Mleko ze Szczekocin zatruto poza mleczarnią?
Spółdzielnia w Szczekocinach podkreśla, że w żadnej ekspertyzie nie potwierdzono, że mleko zanieczyszczono w szczekocińskim zakładzie. Zarząd mleczarni w specjalnym oświadczeniu dodaje, że wszystkie produkowane tu wyroby są w pełni bezpieczne dla konsumentów.
Na razie w sprawie wiadomo jedno – jak ustaliła inspekcja sanitarna, 10 ton mleka w proszku, jakie wyprodukowano w lipcu 2012 roku przez Okręgową Spółdzielnię Mleczarską Rokitnianka ze Szczekocin kupiło 8 firm z całego kraju. Podejrzana o skażenie trutką na szczury jest partia nosząca numer 202. Dystrybutorem tej partii była firma Janex z Włocławka. Jeden z odbiorców mleka od tej firmy – zakład Magnolia z województwa lubuskiego, odkrył w mleku podejrzaną, różową substancję. To nasunęło podejrzenia że w mleku znalazła się trutka na szczury. Śledztwo jakie rozpoczęła prokuratura w Żarach przejęła szybko prokuratura w Myszkowie. Produkty w których zachodzi podejrzenie skażenia, są wycofywane z handlu.
