RegionWiadomość dnia

Juventus Turyn na Śląsku!

Trening czyni mistrza, ale oni chcą trenować w najlepszych na świecie warunkach. W Piekarach Śląskich już od lutego będzie prawie jak w Turynie, bo właśnie tu powstanie pierwsza na Śląsku szkółka słynnego włoskiego Juventusu. – Trzeba dużo trenować, starać się i dążyć do swoich celów, bo jak wiadomo pasja, którą my realizujemy jest piłka nożnaPrzede wszystkim trzeba włożyć dużo serca w trening i trenować. W Juventus Soccer Schools będą ćwiczyły dzieci od pięciu do dwunastu lat. Nabór rusza już za kilka dni, a młodzi piłkarze uczyć będą się tu nie tylko włoskiego catenaccio.

Akademia “Starej Damy” od listopada ubiegłego roku funkcjonuje już w Krakowie. Pod Wawelem trenuje obecnie 80 młodych zawodników, a kolejnych 20 formę szlifuję w filii w Myślenicach. Założyciele śląskiej szkoły Juventusu również liczą na sukces. – Najpierw grupa polskich trenerów pojedzie się szkolić w akademii Juventusu, natomiast w Polsce raz na kwartał będziemy mieć inspekcję. Będzie przyjeżdżał trener, który sprawdzi, jak pracujemy i jednocześnie będzie prowadził treningi pokazowe – informuje Marek Pieniążek, akademia piłkarska Juventusu Turyn na Śląsku.

Pod okiem wysłannika z Barcelony już trenują następcy Messiego i Iniesty w Warszawie. To właśnie w stolicy powstała pierwsza szkółka Dumy Katalonii. Rodzice z dziećmi przyjeżdżają tu nawet z Tychów. – Najlepsi chłopcy mają okazję dostać się do tej właściwej akademii w Barcelonie. Na dzień dzisiejszy z siedmiu szkół na świecie nie udało się to żadnemu zawodnikowi. Mamy nadzieję, że taki talent trafi się w Polsce – mówi Witold Miller, dyrektor zarządzający warszawską Barceloną. Piłkarski rozwój w takim otoczeniu jednak sporo kosztuje. Rodzice tych młodych zawodników płacą co miesiąc 230 zł. Dodatkowy wydatek to niezbędny do treningów sprzęt, a to kolejnych 400 złotych.

W Łodzi z kolei w połowie zeszłego roku powstała szkółka AC Milan. Po trzech miesiącach działalności trenuje w niej około 150 młodych adeptów futbolu. Najlepsi zawodnicy mają szansę na 10-dniowy staż w Mediolanie. – Jest to działalność typowa komercyjna. Prawdziwa szkółka Barcelony jest w Barcelonie, a to co powstaje, to są tylko filie, ale nie przekreślałbym jednak działalności takich szkółek – przyznaje Tomasz Rogalski, trener grup młodzieżowych w GKS Katowice.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

W Gwarku Zabrze młody zawodnik za nic nie płaci. Codziennie ostro trenuje tu prawie trzystu zawodników. Sprzęt i szkolenie mają na miejscu zapewnione. Jak podkreśla koordynator grup młodzieżowych Janusz Kowalski, problemem w Polsce nie jest już infrastruktura, a zarobki trenerów. – Najczęściej dla tych, którzy pracują z dziećmi i młodzieżą, jest to tylko dodatkowe zajęcie, bo są wielkimi pasjonatami i chcą coś zrobić często za 150-200 zł miesięcznie – mówi Janusz Kowalski, koordynator grup młodzieżowych w Gwarku Zabrze.

Słynne europejskie kluby na dobre już zadomowiły się na polskim rynku. Pytanie czy chodzi tu o właściwy rozwój naszych młodych piłkarzy, czy też drążenie portfeli ich rodziców.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button