W Pszczynie trwa referendum w sprawie likwidacji straży miejskiej
Pszczyna liczy około 50 tysięcy mieszkańców, z czego prawo wyborcze ma o 10 tysięcy mniej. Żeby referendum którego wynik ma dać odpowiedź na pytanie czy straż miejska w gminie ma zostać czy nie było ważne – do urn musi pójść co najmniej 30 procent uprawnionych. Głosowanie potrwa do 21.00.
Straż Miejska w Pszczynie to niewielka formacja – liczy w sumie 19 osób zatrudnionych jako strażnicy oraz 4 osoby w służbie cywilnej. Inicjatorzy referendum wskazują na koszty utrzymania formacji jako na główny powód, dla którego trzeba zlikwidować straż. W ubiegłym roku kosztowała ona 1,3 mln zł. W tym roku zaplanowano na strażników o 100 tys.zł. więcej. KNP wnioskuje, aby zaoszczędzone na strażnikach pieniądze przeznaczyć na dofinansowanie działań policji – np. na dodatkowe patrole. Władze gminy z takimi argumentami się nie zgadzają, podkreślając że strażnicy wykonują wiele zadań, których nie jest w stanie obsłużyć policja. Pszczyna to kolejne po Żywcu i Rybniku miasto, gdzie działacze Kongresu Nowej Prawicy starają się zlikwidować straż miejską.
