RegionWiadomość dnia

Brutalny mord w Skrzyszowie: Nie żyje trzecia ofiara

Odbyła się już sekcja zwłok zmarłej kobiety. Jej wyniki mają pomóc ustalić biegłym i śledczym szczegóły dramatycznych wydarzeń, jakie rozegrały się w domu jednorodzinnym pod Wodzisławiem Śląski, w grudniu 2012 r. Do domku jednorodzinnego w Skrzyszowie wtargnął napastnik i zaatakował domowników tępym narzędziem – prawdopodobnie młotkiem. Zabił dwóch mężczyzn, ciężko ranił ich żony. Ranne kobiety i nieżyjących już dziadka i ojca znalazła ich 24-letnia córka i wnuczka.

Tragedia rozegrała się przy ulicy Wspólnej. Ofiary to mężczyźni w wieku 55 i 76 lat, oraz dwie ranne kobiety w wieku 54 i 76 lat. Kobiety z obrażeniami głowy trafiły do szpitali w Wodzisławiu Śląskim i Jastrzębiu-Zdroju. Jedna z nich zmarła w nocy z piątku na sobotę w szpitalu. Prowadzącym sprawę śledczym nie udało się jej przesłuchać – od czasu napaści nie odzyskała bowiem przytomności.

Niewykluczone, że tajemnicza sprawa brutalnego napadu ma podwójne dno. Prokuratura prowadziła już bowiem śledztwo w sprawie napaści na rodzinę ze Skrzyszowa 4 lata temu. Wtedy napastnika udało się przegonić.  Bandyta – ubrany w kominiarkę i motocyklowy kask zaatakował wtedy rodzinę w ich domu – kiedy ofiary broniąc się strąciły mu kask, mężczyzna uciekł. Policja nie wyklucza, że teraz zaatakowała ta sama osoba. Wykluczony natomiast jest motyw rabunkowy – po oględzinach miejsca zbrodni okazało się, że nic wartościowego z domu nie zniknęło – na swoim miejscu jest biżuteria, elektronika i gotówka.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi gliwicka prokuratura, która wróciła także do wydarzeń sprzed kilku lat. Śledczy jednak nie mówią o zabezpieczonych śladach – dla dobra prowadzonej sprawy. Jednak policja poprosiła proboszcza miejscowej parafii o to, aby z ambony zaapelował do wiernych o przekazywanie jakichkolwiek informacji, które mogą pomóc rozwikłać zagadkę.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button