Okradli skarbonkę z pieniędzy na chore dzieci. Łup rozsypali na ulicę!
W skarbonce znajdowała się gotówka – około 600zł. Skarbonka na wolne datki ustawiona była przy kasach. Złodzieje zamówili hamburgery, ale tak naprawdę chodziło im o pieniądze, zbierana dla chorych dzieci. Wybrali tą skarbonkę w której nazbierano najwięcej pieniędzy. Ze skradzionym łupem wybiegli z restauracji i rzucili się do ucieczki. Policjanci zaalarmowani o kradzieży wkrótce namierzyli złodziei uciekających z cennym łupem. Kiedy rabusie zobaczyli, że są ścigani – rzucili skarbonkę na ziemię. Pieniądze rozsypały się na ulicę, ale porzucenie łupu nie przyspieszyło ucieczki. Złodzieje wkrótce siedzieli w policyjnym radiowozie. Okazali się nimi dwaj bielszczanie w wieku 21 i 23 lat. Byli pijani – mieli 1,5 i 2 promile alkoholu. Za kradzież grozi im do 5 lat odsiadki.
