RegionWiadomość dnia

Park do wycięcia. Powstanie supermarket i parking

“Zielone Płuca” w centrum Dąbrowy Górniczej wkrótce mogą przestać istnieć. Nie pomogło ponad dwa tysiące zebranych podpisów. W parku zaczęto właśnie wycinać drzewa.- Powiedzieli, że te drzewa są chore i martwe. Nie wiedziałem, żeby drzewo chore, czy martwe tak ładnie się zieleniło wiosną, i żeby potem ludzie zbierali kasztany. To trochę dziwne jak na chore i martwe drzewo – stwierdza Damian “Bas Tajpan” Kręta, muzyk, jest przeciwko wycince drzew.

Tych drzew z parku zniknąć ma w sumie ponad dwadzieścia. Inwestor teren ogrodził już taśmą. Pilnuje go teraz firma ochroniarska. Mieszkańcy są w szoku i nie kryją zdziwienia, że miasto zezwoliło na budowę kolejnego supermarketu. – Ta przestrzeń wolna, zielona dawała oddech. To miasto było dzięki temu lepsze jakościowo. W tej chwili, jeżeli powstanie tu blaszak i parking bardzo dużo stracimy jako mieszkańcy. Ta wizytówka miasta, które jest takie proekologiczne, ma jakąś czarną plamę – mówi Beata Studzińska, mieszka w pobliżu parku. Której łatwo wyczyścić się nie da. Obrońcy parku z listą podpisów wybrali się do urzędników. Tam usłyszeli, że miasto wobec tej inwestycji ma związane ręce. – Teren został sprzedany w 2006 roku prywatnemu inwestorowi. Przechodził przez te sześć lat z rąk do rąk i oni jakby są po naszej stronie. Z pisma to nie wynika, ale oni mówią, że są po naszej stronie. Nie mogą z tym nic zrobić, ponieważ teren nie jest ich – mówi Robert Strzała, inicjator protestu.

Jak dodają urzędnicy, inwestor spełnił wszelkie warunki i kryteria, dlatego nie było formalnej przesłanki, by pozwolenia na budowę nie wydać. Choć z faktu, że w centrum miasta wyrośnie supermarket, też nie są do końca zadowoleni. – W momencie kiedy poprzedni prezydent sprzedawał działkę, inwestor, który budował wówczas centrum handlowe Pogoria na tym terenie, chciał budować hotel. Hotel w centrum miasta ma zupełnie inny wydźwięk niż supermarket. Niestety przez lata inwestor hotelu nie wybudował. Sprzedał działkę, a nowy właściciel postanowił wybudować tam market – wyjaśnia Bartosz Matylewicz, UM w Dąbrowie Górniczej.

Market będzie sąsiadował z dużym centrum handlowym, oddalonym zaledwie o kilkaset metrów. – Pewnie można wszędzie wybudować jeden wielki parking, zalać wszystko betonem, ale jaki ma to sens, do czego to prowadzi? – pyta Damian “Bas Tajpan” Kręta, muzyk, jest przeciwko wycince drzew.

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Obrońcy parku nie składają broni. Chcą napisać pismo do inwestora, by ten rozważył inną lokalizację budowy. Muszą jednak się spieszyć, bo z każdym dniem tym “zielonym płucom” tlenu będzie ubywać.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button