Druga odsłona procesu Katarzyny W. Dzisiaj przesłuchania świadków w sprawie śmierci małej Madzi
O tym, że dzisiaj znowu Katarzyna W. będzie transportowana z aresztu śledczego do sali sądowej na terenie policyjnych koszar mieszkańców Katowic od rana informował już …krążący nad miastem helikopter. Nic w tym dziwnego. Dzisiaj druga część procesu, na który skierowane są oczy większości opinii publicznej. Przed sądem stają dzisiaj pierwsi świadkowie. Wśród nich miał znaleźć się Krzysztof Rutkowski. Prywatnego detektywa jednak w Katowicach dzisiaj nie będzie – przebywa za granicą i wyjaśnienia przed sądem złoży w innym terminie.
18 lutego – kiedy ruszył proces – odczytano skróconą wersję aktu oskarżenia. Zarzuca się w nim Katarzynie W. zabójstwo swojej 6-miesięcznej córeczki oraz tworzenie fałszywych dowodów w sprawie przeciwko innym osobom. Kobieta nie przyznała się do winy. Dzisiejszą rozprawę przeniesiono do mniejszej sali – poprzednia odbywała się na sali, na której sądzeni byli członkowie najgroźniejszych polskich gangów. Przed sądem staje dzisiaj w charakterze świadka jeden z dziennikarzy oraz Tomasz M. – znajomy męża Katarzyny W. który pomagał wynosić wózek z dziewczynką w dniu rzekomego jej porwania. Na sali nie zjawili się za to dwaj zakonnicy z klasztoru, w którym służyła Katarzyna W.
Wcześniej prokurator chciał ujawnienia wizerunku Katarzyny W. Na wniosek oskarżonej, sąd nie zgodził się na propozycję prokuratury.
Dziennikarz, który dzisiaj zeznawał, miał przekazać nagrania, na których są utrwalone rozmowy małżeństwa W. podczas pobytu w mieszkaniu w Łodzi, krótko po zniknięciu Madzi. Co było na nagraniach – tego przesłuchany dzisiaj mężczyzna nie mógł ujawnić po wyjściu z sali sądowej. Nie chciał także odpowiedzieć na pytanie, czy zapis rozmów może jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie czy Katarzyna W. zabiła swoją córeczkę. Po trwającym prawie dwie godziny przesłuchaniu, sąd ogłosił przerwę. W sumie katowicki sąd zamierza dzisiaj przesłuchać 8 osób – między innymi sąsiadów małżeństwa W. oraz przyjaciół męża Katarzyny W. – Bartłomieja.
