RegionWiadomość dnia

Ile zima kosztuje śląskie miasta?

Przegląd stanu posiadania po akcji zima rozpoczęty. W Katowicach w ostatnich 4 miesiącach roboty nie brakowało, pługosolarki pracowały momentami 24 godziny na dobę. Od listopada zużyto siedem tysięcy ton soli. O trzy tysiące więcej, niż w zeszłym roku. Śnieżna zima ledwo się skończyła, a już trwają przygotowania do kolejnej. – Jesteśmy w trakcie uzupełniania magazynów soli pod kątem następnego sezonu zimowego. Zawsze tak robimy, że staramy się do końca miesiąca kwietnia mieć zgromadzony zapas soli na następny sezon – wyjaśnia Czesław Kopiec, MPGK w Katowicach. Na utrzymanie katowickich dróg zimą i latem urząd przeznacza rocznie blisko dwanaście milionów złotych.

Inaczej z mrozem i zwałami śniegu radzą sobie w Świętochłowicach. Płacą zdecydowanie mniej, tylko za każdy odśnieżony kilometr drogi. Zima kosztowała urząd niecały milion złotych. – Działa to w ten sposób, że w pojazdach odśnieżających ulice, zamontowany jest system GPS i na tej podstawie rozliczamy się z przedsiębiorstwem, które odśnieża – tłumaczy Krzysztof Maciejczyk, Urząd Miasta w Świętochłowicach.

Na prognozę pogody codziennie spoglądają też w Rudzie Śląskiej. Tutaj najlepszym rozwiązaniem byłaby zima bez śniegu. – Na tegoroczną akcję zima już wykorzystaliśmy 1,5 mln złotych. Jeżeli jest opad śniegu, to wiadomo, że koszty rosną, to widać w fakturach. Jeżeli nie ma, to wtedy płacimy tylko za tak zwaną gotowość akcji Zima – mówi Adam Nowak, Urząd Miasta w Rudzie Śląskiej. Kolejna na pewno będzie już na Śląsku inna. Między innymi dlatego, że władze miast, przez które przebiega Drogowa Trasa Średnicowa są w przededniu porozumienia dotyczącego wspólnego odśnieżania DTŚ-ki. Tej umowy nie podpiszą jedynie Katowice. – Podpiszę czterech prezydentów miast. W tej chwili tworzona jest specyfikacja istotnych warunków zamówienia. Mamy określony czas reakcji i standardy, poziomy w zakresie odśnieżania i będziemy na pewno gotowi na 1 listopada 2013 – oznajmia Dawid Kostempski, przewodniczący Górnośląskiego Związku Metropolitalnego

Bo właśnie wtedy zima znowu może zaatakować. Do tej pory, jeśli oczywiście kapryśna w marcu pogoda nie spłata im jeszcze jakiegoś figla, panować będzie tu błogi spokój.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button