Strajk generalny na Śląsku i w Zagłębiu. Strajkuje komunikacja, kolej, kopalnie i służba zdrowia[Aktualizacja, utrudnienia]
Między 3.15 a 4.15 większość tramwajów nie wyjechała na trasy. Na trasy w aglomeracji katowickiej i zagłębiu dąbrowskim nie wyjechało ok. 50 tramwajów – czyli 79 kursów nie zostało wykonanych. O 4.15 – czyli tak jak zapowiadali wcześniej związkowcy, na trasy w Będzinie, Katowicach, Bytomiu czy Chorzowie tramwaje wyjechały. Od 3.15 nie wyjechały z zajezdni także autobusy miejskiej komunikacji. Autobusy także już wróciły do kursowania – zdaniem organizatorów miejskiej komunikacji do normalnych rozkładów tramwaje i autobusy powinny się dostosować między 5.00 a 6.00 rano.
Zdaniem związkowców, akcja protestacyjna spowodowała zakłócenia w kursowaniu około 500 autobusów w regionie, a strajk poparli czynnie pracownicy przewoźników w Gliwicach, Katowicach, Jaworznie, Świerklańcu i Sosnowcu. Strajk poparli kierowcy przewoźników komunalnych, jeździły natomiast planowo autobusy 27 prywatnych firm, świadczących usługi przewozowe m.in. dla KZK GOP.
[Aktualizacja]Strajk obejmie także kolej. Pociągi staną od 8.00 do 10.00 rano. Przed katowicką nastawnią mają protestować w pikiecie związkowcy, a pasażerowie w tym czasie muszą ratować się komunikacją zastępczą. Zatrzymanych ma zostać około 100 pociągów. Najwięcej zatrzymanych składów to pociągi Kolei Śląskich. Przewoźnik zapowiada jednak, że wszyscy pasażerowie dojadą do celu – podstawiana ma być bowiem komunikacja zastępcza, spółka zapewni także pasażerom ciepłe napoje. Na kilku dworcach – w Katowicach, Czechowicach-Dziedzicach, Sosnowcu, Rybniku, Tarnowskich Górach i Częstochowie na dworcach kolejowych pojawią się informatorzy, którzy mają kierować pasażerów do zastępczej komunikacji autobusowej. Informacje o utrudnieniach związanych ze strajkiem można uzyskać także na specjalnej infolinii oraz w internecie na stronie Kolei Śląskich.
Sytuację stara się także opanować jeszcze przed zatrzymaniem pociągów PKP oraz PKP Intercity – spółki na głównych dworcach w województwie śląskim wprowadzają dodatkowe dyżury pracowników. Specjalny sztab kryzysowy powołała także spółka zawiadująca kolejową infrastrukturą – PKP PLK.
W sumie – zdaniem kolejarzy – strajk spowoduje zatrzymanie 132 pociągów. 12 to składy PKP Intercity, reszta to połączenia obsługiwane przez Koleje Śląskie (88) i Przewozy Regionalne (32). Wcześniej niż pociągi pasażerskie zatrzymują się dzisiaj składy towarowe – stać będą od 7.00 do 10.00.
[Aktualizacja]Strajk generalny obejmuje także zakłady pracy – głównie huty i kopalnie. Na tych drugich masówki ruszyły już o 5.00 rano. Górnicy mają wstrzymać wydobycie od 6.00 do 8.00. Strajk obejmuje także energetykę. Prądu i ciepła pracownicy tego sektora nie wyłączą, ale mogą być wyjątki. Związkowcy nieoficjalnie zapowiedzieli, że w niektórych urzędach przykręcą “kurki z ogrzewaniem” i temperatura spaść tam może o 10 stopni. O które urzędy chodzi? Tego związkowcy nie zdradzają i mówią, że będzie to dla urzędników niespodzianka. Nie strajkują zakłady motoryzacyjne – fabryki Fiata i Opla.
