RegionSportWiadomość dnia

Największy polski turniej tenisowy bez Polek

Katowicki turniej po raz kolejny pokazał jak wielka przepaść dzieli siostry Radwańskie od reszty polskich zawodniczek. Żadna z sześciu startujących w kwalifikacjach Polek nie potrafiła przebić się do turnieju głównego. Grające z “dzikimi kartami” Marta Domachowska i Sandra Zaniewska odpadły w pierwszej rundzie. Do tej ostatniej większych pretensji mieć nie można. Kanepi grała po prostu zbyt dobrze: mocno, dokładnie, szybko. Sama Sandra też zdaje sobie sprawę, że katowicki turniej to dla niej w tym momencie za wysokie progi. – Czy wracałabym po kontuzji, czy nie, to grają tu znacznie lepsze zawodniczki niż te, z którymi gram na co dzień. Dużo mi jeszcze brakuje do tego poziomu, zarówno pod względem fizycznym, jak i technicznym – mówiła po meczu Zaniewska. Zawodniczka Górnika Bytom dodała, że miała plan taktyczny na mecz, ale nie mogła go zrealizować. – Chciałam odrzucić ją od siatki, ale grała dla mnie za szybko.

Katowicki turniej był dla Polek szansą na zdobycie doświadczenia i punktów do rankingu. Tyko ten pierwszy cel udało się osiągnąć.

 

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button