Chorzów: Skradziono samochód czeskiej tenisistce!
BMW zniknęło z parkingu przy hotelu Arsenal Palace w Chorzowie, w którym nocują uczestniczki tenisowego turnieju BNP Paribas Katowice Open, który rozgrywany jest w Spodku. Informacja o kradzieży utrzymywana była w tajemnicy. Dopiero dziś policja ujawniła sprawę. Jak tłumaczył na konferencji prasowej w Spodku asp. Sebastian Fabiański z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, samochód został “odzyskany”. Czy to znaczy, że złodzieje porzucili auto? – dopytywaliśmy. – Nasi kryminalni cały czas prowadzą śledztwo, dlatego nie mogę zdradzić szczegółów – mówił asp. Fabiański. Nieoficjalnie wiadomo, że samochód został po prostu porzucony w Chorzowie przez złodziei. Nie był uszkodzony.
Eva Birnerova nie kryła zadowolenia z powodu odnalezienia BMW. – To cud, że ten samochód udało się odzyskać. Nie oczekiwałam tego. Chciałam bardzo podziękować policji oraz dyrekcji turnieju za pomoc przy wypełnianiu dokumentów na policji. Trwało to 5 godzin – mówiła na konferencji Birnerova. Na koniec powiedziała z uśmiechem do dziennikarzy: Nie martwcie się jeśli ukradną wam samochód. Wygląda na to, że jak stracić auto to tylko w Polsce, bo tu go znajdą.
Na razie jednak Czeszka nie może cieszyć się swoim samochodem, bo ten wciąż jest w rękach policji. – Ma to związek z prowadzonym dochodzeniem. Tak szybko jak to tylko będzie możliwe, zwrócimy go właścicielce.
Eva Birnerova grająca z Ukrainką Iriną Buryachok zakończyły dziś zmagania w katowickim Spodku. Z dalszej gry wyeliminował je hiszpański debel Arruabarrena i Dominguez.
