KrajRegionWiadomość dnia

W Częstochowie odsłonięto gigantyczną statuę Jana Pawła II. GALERIA ZDJĘĆ

Najpierw była skomplikowana operacja logistyczna, bo pomnik w częściach trzeba było przetransportować z Nowej Soli do Częstochowy. Potem – kilka dni ciężkiej pracy i największa na świecie statua Jana Pawła II góruje już nad Częstochową. Dla Leszka Łysonia, pomysłodawcy i sponsora, 14-metrowa figura to osobiste rozliczenie.”-Jest to podziękowanie za to, że mogłem mojemu synowi podarować drugi raz życie.” Dokładnie 13 kwietnia – 4 lata temu – podczas wędkowania jego 4-letni wówczas syn niemal utonął. “-To były ułamki sekund i wyszedłem nie ma syna, popatrzyłem na wodę zobaczyłem wędkę w wodzie i ruch wody. Wskoczyłem do wody i jakimś cudem jasność, światło – zobaczyłem dziecko idące na dno zanurkowałem i wyciągnąłem” – mówi Leszek Łysoń, właściciel “Parku Miniatur Sakralnych.”

GALERIA ZDJĘĆ – 14-METROWA STATUA JANA PAWŁA II ZOSTAŁA ODSŁONIĘTA W CZĘSTOCHOWIE

Mimo, że to prywatna inwestycja, jeszcze na długo przed tym jak na dobre stanęła na Złotej Górze w Częstochowie, wzbudzała duże zainteresowanie. Powodem niechęci był między innymi plany ustawienia jej bokiem do Jasnej Góry. Internetowy sprzeciw, w ciągu tylko kilku dni poparło ponad 600 osób. “-Jeśli w stronę Jasnej Góry Ojciec Święty patrzy, znaczy że wyraża tak swoją miłość do miasta Częstochowy, a gdyby był nieco odwrócony, to w jakimś sensie zaprasza do miasta, on zaprasza na Jasną Górę” – mówi ks. Stanisław Jasionek. Ostatecznie inwestor powtórzył badania bezpieczeństwa, wracając do pierwotnego planu. Sylwetka Jana Pawła drugiego spogląda więc wprost na Jasną Górę. “-Było to podyktowane względami architektonicznymi oraz meteorologicznymi i jedynie w obawie o bezpieczeństwo osób odwiedzających” – podkreśla Piotr Kaleta z Parku Miniatur Sakralnych.

Jeszcze kilka tygodni temu w Częstochowie nie brakowało opinii, że ogromna, wykonana z tworzywa sztucznego figura psuje krajobraz miasta. Dziś nikt już nie protestuje.”-Jan Paweł II był taką osobą, która była bardzo ważna dla wielu osób w Częstochowie, w Polsce, szczególnie wierzących. Z drugiej strony zastanawiam się, ile innych rzeczy można było zrobić za pieniądze wydane na ten pomnik” – mówi jeden z mieszkańców Częstochowy, który w sobotę przyszedł obejrzeć uroczyste odsłonięcie papieskiej statuy. O pieniądzach nikt jednak nie mówi. A jak zapewnia inwestor – gdyby tylko mógł – pomnik postawiłby jeszcze większy. Nie da się jednak konkurować z tym który, Ojciec Święty własnym życiem postawił sobie sam.

Ciąg dalszy artykułu poniżej
Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button