Coraz gorzej nam się oddycha. W Katowicach rozmawiają o zanieczyszczeniu powietrza na Śląsku
Specjalna konferencję dla prezydentów miast województwa śląskiego i samorządowców nt. niezbędnych działań służących poprawie jakości powietrza w regionie zorganizował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Normy zawieszonego pyłu przekroczone nawet o ponad 1000% procent to w województwie śląskim – szczególnie w okresie zimowym – nic nowego. Zbudowanie jednolitego systemu i programu, który zadbałby o to, aby ograniczyć niską emisję to zdaniem specjalistów i ekologów jedno z największych wyzwań ekologicznych stojących przed samorządami województwa śląskiego i wciąż temat wstydliwy i bardzo trudny do załatwienia.
Co można zrobić aby w śląskich miastach dało się oddychać pełną piersią? Na pewno ograniczyć emisję z domowych palenisk. Jak? Samorządy próbują robić to na własną rękę, proponując dopłaty do wymiany przestarzałych pieców na nowe. Energetyczne koncerny uświadamiają ekologicznie mieszkańców a także przekonują spółdzielnie i administracje, że warto zdecydować się na podłączenie do wspólnej sieci ciepłowniczej. Gorzej, że świadomość ekologiczna wielu mieszkańców regionu nadal pozostawia wiele do życzenia, a w przydomowych piecach lądują śmieci, plastik a nawet guma. Pomóc mogłyby działania organizacyjno- prawne, służące skutecznej walce z zanieczyszczeniami atmosfery w regionie. Tyle tylko, że straż miejska czy policja może co najwyżej wlepić mandat za to, że ktoś pali w piecu tym, czym nie powinien. A i złapać takiego delikwenta na gorącym uczynku nie jest łatwo. Czy sytuację da się szybko a przede wszystkim skutecznie zmienić? Właśnie o tym debatują dzisiaj samorządowcy i eksperci w Katowicach. Co udało im się ustalić? O tym w Silesia Informacjach o 17.45 i 20.00
